Moc kulinarnych doznań z kwiatami w roli głównej

Już po raz siódmy w Ogrodach Hortulus Spectabilis odbył się Kulinarny Festiwal Kwiatów Jadalnych. W Dobrzycy z tej okazji powstała wyjątkowa. Rezydencja Ogrodowa, a wśród atrakcji festiwalu nie zabrakło degustacji dań przygotowanych z wykorzystaniem kwiatów i ogrodniczych porad

W połowie lipca, a dokładniej 16-17 lipca, Ogrody Hortulus w Dobrzycy gościły kilka tysięcy amatorów i profesjonalistów oryginalnej kuchni. W tym roku festiwal odbywał się pod hasłem „W Ogrodowej Rezydencji jadalne kwiaty podano do stołu”, a na festiwalowych talerzach królowały szlachetne kwiaty takie jak: aksamitka, begonia, liliowce, nasturcje, róże i inne piękności.

Rezydencja Ogrodowa

Corocznie z okazji festiwalu powstaje nowy ogród. W tym roku został zaprojektowany i wybudowany dość osobliwy ogród – Rezydencja Ogrodowa. Zajmuje 600 m kw. powierzchni ogrodu i składa się z trzech ogrodowych przestrzeni. Pierwsza to Gabinet Aniołów, które chronią wejście do kolejnego „pomieszczenia” – sypialni z monumentalnym, betonowym łożem, w którym zamiast to pościeli rośnie kobierzec jadalnych kwiatów. Obok betonowego, secesyjnego łoża stoi również betonowa lampa i olbrzymie książki wykonane z tegoż samego materiału. Trzecia przestrzeń ogrodowa to wielki salon z długim, 6-metrowym, betonowym stołem posadowionym na 3 kolumnowych nogach. Stół został nakryty niczym do uczty. Na olbrzymich ceramicznych talerzach, w szklanych misach wypełnionych wodą jadalne kwiaty podano do stołu. W salonie ustawiono również olbrzymią konsolę z betonowymi świecznikami i wazami wypełnionymi kwiatami. Dopełnieniem rezydencji są kolumny, popiersia czy betonowa pufa. Całość uzupełnia oryginalna kamienna podłoga z dwoma dywanami z klinkieru. Ogrodowa Rezydencja została „wtopiona” w ogród. Bukszpanowe ściany wydzielają przestrzeń ogrodu. Drzewa i rośliny w naturalny sposób wpraszają się do niej, a cała rezydencja tonie w kwiatach.

Festiwal Kwiatów Jadalnych

W tym roku na festiwalu gościły trzy kuchnie. Kuchnią festiwalową dowodził znakomity szef kuchni Mariusz Siwak, którzy przygotowywał dania degustacyjne. Wśród nich znalazła się wyśmienita zupa z liliowca, tartaletki z kwiatami jadalnymi w odsłonie słodkiej i słonej czy pyszne sałatki z kwiatów i warzyw. Można było spróbować dania, w których kwiaty jadalne połączono z makaronem lub ryżem czy kaszą kuskus.
Kolejną kuchnią była kuchnia wegetariańska i wegańska bazująca na produktach marki The Vegetarian Butcher. Serwował ją szef kuchni Przemysław Kaczmarek. Niezwykle smakowały klopsiki z nagietkiem, aksamitką i warzywami z ogrodów Hortulus Spectabilis, a także sałatka Crispy Chicken z sosem mango, kwiatami czosnku, begonią i miętą.

W tym roku gościliśmy również kuchnię bistro Duet z Pleszewa. Powodzeniem cieszyły się pyszne kwiaty cukinii i patisonów w tempurze, do której zużyliśmy ponad 100 jaj i 200 litrów kwiatów dyniowatych! Szef Krystian Klak serwował również bogracz z ogrodowymi warzywami i bukietem ogrodowych kwiatów jadalnych z ryżem i świeżą sałatą na ostro, placuszki z cukinii w kwiatowym sosie na słodko i ostro. Wykorzystano kwiaty begonii i aksamitki. Podawano również tajską zupę z kwiatami liliowca, a także sałatkę warzywno-kwiatową z prażoną posypką i serem feta. Hitem okazał się kwiatowy eliksir młodości – lemoniada z pysznogłówki, agastache i kwiatów fuksji. Te wszystkie wspaniałości pochodziły z Ogrodów Hortulus Spectabilis, gdzie same tylko warzywniki mają 3 ha powierzchni.

Kulinarny Festiwal Kwiatów Jadalnych to nie tylko kuchnia kwiatowa

Goście mogli skorzystać też z kuchni kosmetycznej i warsztatów florystycznych. O doznania estetyczne zadbała prof. UPP dr hab. Agnieszka Krzymińska, instruktor florystyki, międzynarodowy sędzia florystyki, mistrz w zawodzie florysta. Pokazała florystyczne triki na królewskie stoły, a także jak przygotować bukiet na kolację we dwoje.
Dodatkową atrakcją były wycieczki po ogrodach festiwalowych z poprzednich edycji, które po latach prezentowały się również wspaniale. Swoje pokazy na scenie miał również mistrz carvingu z Carving Art. Paweł Sztanderski, który pokazywał jak przygotować biżuterię na stół ogrodowej rezydencji i to tylko przy użyciu małego nożyka oraz dostępnych warzyw, takich jak kalarepa, marchewka.

Odbyły się również pokazy kuchni kosmetycznej, które prowadziła Katarzyna Majewska – Kuchnia Kosmetyczna Makutu. Przez cały dzień odbywała się destylacja kwiatów lawendy, a na scenie prowadzone były wykłady o tym jak wykorzystać powstały destylat w kuchni i kosmetyce. Odbył się także pokaz dotyczący wykonywania w domowych warunkach kuli do kąpieli, który przygotowała Patrycja Koronka z firmy Lawendowy Zawrót Głowy.
Jak co roku pieczę nad festiwalem sprawowała dr Małgorzata Kalemba-Drożdż, ekspert, autorka książek o kwiatach jadalnych. Podczas jej prelekcji można było dowiedzieć się m.in. jak rozpoznać kwiaty trujące. W nawiązaniu do tematyki festiwalu, odbyła się również prelekcja o tym, jakie kwiaty jadano na królewskich stołach.

Porady ogrodników
O edukację w zakresie ogrodnictwa, uprawy kwiatów jadalnych i ziół zadbała firma nasienniczo-hodowlana W. Legutko. Przy jej stoisku odbyły się warsztaty dla najmłodszych. Swoje stoisko miała również Szkółka Roślin Ozdobnych Hortulus, która prowadziła sprzedaż wszystkich możliwych odmian kwiatów i ziół, które nadają się bezpośrednio do konsumpcji. Na stoisku było naprawdę kolorowo, a ogrodnicy udzielali porad z zakresu uprawy kwiatów jadalnych.

Tysiące kwiatów do plecenia wianków
Na uczestników festiwalu przez cały dzień czekały atrakcje i animacje. Jak co roku hitem okazała się możliwość nieodpłatnego wykonania wianków ze ściętych w szkółce kwiatów. Tegoroczną nowością okazały się kwiatowe obrazy. Można było ze świeżych płatków kwiatów wykleić suknie dam.
Podczas Kulinarnego Festiwalu Kwiatów Jadalnych w Dobrzycy, można było odpocząć na świeżym powietrzu w świetnej atmosferze. Impreza skupiła rodziny z dziećmi i turystów przebywających nad polskim morzem.

REKLAMA