Redakcja miesięcznika „Biznes Ogrodniczy” wróciła właśnie z największych w Europie targów ogrodniczych Spoga + Gafa, jakie w dniach od 4 do 6 września trwały w Kolonii. – Wyprawie przyświecało kilka celów. Pierwszy z nich to wspieranie polskich wystawców, którzy zaprezentowali swój wysoki poziom odpowiadający europejskim standardom – podsumowuje Ilona Rosiak, redaktor naczelny miesięcznika. – Jesteśmy zbudowani walorami estetycznymi stoisk, ale przede wszystkim wyrażoną, a przez wielu już od dawna realizowaną, gotowością współpracy z międzynarodowymi odbiorcami – dodaje. – Rolą „Biznesu Ogrodniczego” jest również prezentowanie najnowszych trendów i śledzenie zmian, jakie zachodzą w całej branży. Udział w targach daje nam takie możliwości, a korzystają na tym czytelnicy, którzy mają szansę dotrzeć do rzetelnych informacji – podkreśla Jarosław Olewicz, dyrektor ds. strategii i rozwoju miesięcznika.
W tegorocznych targach uczestniczyło ponad 1700 wystawców z 56 krajów. Liczba firm prezentujących swoją ofertę wzrosła więc o połowę w stosunku do roku 2009. Co istotne, operatorzy zagraniczni stanowili aż 80 proc. wszystkich wystawiających się producentów, usługodawców i stowarzyszeń, co dowodzi nie tylko prestiżu wydarzenia, ale również świadczy o coraz lepszej kondycji sektora ogrodniczego w Europie. Szczególnie mocno swoją obecność na targach zaznaczyli w tym roku polscy wystawcy, których było ponad 30. Wśród nich znaleźli się m.in. Agrecol, Cellfast, Ceramik, Coval, Dajar, Eko-Ceramika, Kard, Kwazar, Marolex, Planta, Prosperplast i Ramp.
Zdaniem wystawców rola międzynarodowych imprez targowych jest wyjątkowo ważna, szczególnie dla firm, które w sposób globalny myślą o rozwoju swoich przedsiębiorstw. – Z całą pewnością tegoroczna odsłona Spoga + Gafa nie należy do największych – podsumowuje Andrzej Siedlewski, prezes zarządu firmy Victus Emak. – Zabrakło kilku wiodących producentów narzędzi i sprzętu ogrodniczego, którzy każdego roku wyznaczali najnowsze trendy – podkreśla. – W Kolonii wystawiamy się już od wielu lat i za każdym razem możemy liczyć na nowych kontrahentów – stwierdza Rafał Słabik, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży firmy Cellfast. – Tutaj właśnie spotykamy się z kupcami międzynarodowych sieci, a także hurtowymi odbiorcami niemalże z całego świata – dodaje.
Jak co roku osoby odpowiedzialne za zakupy do tradycyjnych placówek oraz sieci miały okazję zapoznać się z szeroką ofertą działów: garden creation (asortyment związany z urządzaniem i dbaniem o porządek w ogrodzie); garden living (decor, meble ogrodnicze, asortyment BBQ); garden care i garden basic (nasiona, pielęgnacja i nawożenie roślin); a także garden unique (meble ogrodnicze premium). Warto zauważyć, że najliczniej tegoroczną wystawę reprezentowali producenci oferujący decor, grille, meble ogrodowe i wyposażenie ogrodu. Organizatorzy Spoga + Gafa 2011 potwierdzają, iż konsumenci znacznie zwiększyli swoje wydatki upiększanie przestrzeni wypoczynku. Według danych BBE Handelsberatung w samych Niemczech aż 27 proc. właścicieli ogrodów przeznacza na ten cel więcej pieniędzy niż w rekordowym dla sprzedaży decoru 2005 roku. Okazuje się bowiem, że dla miłośników zieleni ogród ma być przede wszystkim azylem spokoju, miejscem rodzinnych spotkań oraz źródłem satysfakcji i zadowolenia. Dlatego wzrasta popyt na wysokiej jakości asortyment BBQ, a przydomowe kąciki wypoczynku stają się dobrze zaaranżowanymi outdoorowymi kuchniami. Spoga + Gafa 2011 nie tylko pozwoliła zapoznać się zwiedzającym z tym oraz wieloma innymi trendami branżowymi: program targów został także wzbogacony o interesujące konferencje i seminaria. W Poniedziałek zorganizowano m.in. Dzień Centrum Ogrodniczego, podczas którego odbyły się szkolenia poświęcone skutecznemu merchandisingowi oraz wykorzystaniu portali społecznościowych do budowania wizerunku placówki i utrzymania kontaktu z kupującymi.
Reasumując, targi Spoga + Gafa po raz kolejny umocniły swój wizerunek jako wydarzenia bardzo prestiżowego, a także międzynarodowej platformy komunikacji dla wszystkich osób związanych z branżą. – Jesteśmy zaszczyceni, że europejski rynek ogrodniczy reprezentowało w Kolonii w tym roku tylu przedsiębiorców działających w różnych jego obszarach oraz zgromadziło tylu znaczących ekspertów. Świadczy to o coraz lepszej kondycji rynku ogrodniczego i dowodzi światowej klasy targów Spoga + Gafa – mówi Metin Ergül, wiceprezes wystawy.
Fotoreportaż z imprezy już w październikowym wydaniu „Biznesu Ogrodniczego”!