Cała prawda o „Biznesie Ogrodniczym”
Trzy lata temu miesięcznik „Biznes Ogrodniczy” wszedł przebojem na rynek wydawniczy i bardzo szybko zyskał uznanie w zielonej branży. Jako pierwszy docenił drzemiący w niej potencjał i wskazał kierunki rozwoju. Jako jedyny zlecił badania czytelnictwa dostępnych na rynku tytułów ogrodniczych. Jakie są wyniki tych analiz i co wnoszą one do branży?
Tekst: Ilona Rosiak
Rozwój branży ogrodniczej widoczny jest na pierwszy rzut oka. Do momentu pojawienia się „Biznesu Ogrodniczego” trudno było jednak mówić o jakichkolwiek danych liczbowych, za pomocą których można by oszacować jej wartość i określić dynamikę zachodzących zmian. Redakcja miesięcznika, pierwszego profesjonalnego medium branżowego, podjęła się odpowiedzialnego zadania monitorowania wszelkich zjawisk i procesów zachodzących w biznesie ogrodniczym. Bardzo szybko okazało się jednak, że rolą czasopisma jest nie tylko zbieranie informacji z rynku, ale przede wszystkim kreowanie go i rozwijanie.
Noworoczny prezent
„Biznes Ogrodniczy” postrzegany dziś jako rzetelne i wiarygodne medium, wchodząc w czwarty rok wydawniczy, dostarczy kolejnej porcji cennych informacji! Po trzech latach bacznej obserwacji, jak rośnie branża, nadszedł czas, aby przeanalizować rynek prasy ogrodniczej w Polsce. W tym celu, w trosce o interesy reklamodawców, a także dobro czytelników firma Media Experts Sp. z o.o. – wydawca miesięcznika „Biznes Ogrodniczy” oraz trzech innych tytułów branżowych – zleciła niezależnemu instytutowi Millward Brown SMG/KRC przeprowadzenie badań czytelnictwa prasy ogrodniczej w Polsce.
Znajomość czasopism
Znajomość spontaniczna miesięcznika „Biznes Ogrodniczy” w badanej populacji wyniosła 63 proc. Łącznie pismo znało 96 proc. respondentów, co dowodzi, iż „Biznes Ogrodniczy” jest najbardziej rozpoznawalnym tytułem branżowym, szczególnie wśród właścicieli i kierowników sklepów, centrów i hurtowni, a także producentów i dystrybutorów artykułów ogrodniczych.
Czytelnictwo i sposób czytania
Jak się okazało, „Biznes Ogrodniczy” jest nie tylko najbardziej rozpoznawalnym pismem branżowym, ale również czytanym przez największy odsetek respondentów. W przeciągu ostatnich sześciu miesięcy po lekturę miesięcznika sięgało aż 91,6 proc. ankietowanych. Dotyczy to zarówno zasięgu cyklu sezonowego, jak i ostatniego wydania. Warto dodać, że każdy numer czasopisma czytają średnio 2,2 osoby. Największy stopień wyczytania pisma odnotowany został wśród reprezentantów firm będących producentami bądź dystrybutorami, a także właścicielami i kierownikami placówek detalicznych.
Pismo w firmie
Jak wynika z badań, miesięcznik „Biznes Ogrodniczy” obecny jest w 91,5 proc. ankietowanych firm, co stanowi najwyższy odsetek dla wszystkich periodyków z branży ogrodniczej. Aż 80,4 proc. respondentów z firm, w których czasopismo jest obecne, deklarowało, że w przedsiębiorstwie zbierane są wszystkie numery „Biznesu Ogrodniczego”. Przeciętnie po miesięcznik, oprócz respondenta, sięgają jeszcze trzy inne osoby w firmie. Największy odsetek przedsiębiorstw otrzymuje pismo za darmo, bezpośrednio od wydawcy (82,8 proc.). „Biznes Ogrodniczy” jest czytany przede wszystkim w wersji drukowanej, choć 13,1 proc. respondentów sięga po wersję elektroniczną.
Ocena miesięcznika
Ponad połowa respondentów – 59,5 proc. – ze sklepów, centrów i hurtowni ogrodniczych przy podejmowaniu decyzji o zatowarowaniu kieruje się reklamą oraz informacjami zaczerpniętymi z pism handlowych, wśród których najpopularniejszym tytułem jest „Biznes Ogrodniczy”. Miesięcznik został również oceniony jako najlepsze źródło informacji branżowych przez największą liczbę badanych (33,3 proc.). Pismo zostało uznane za przydatne przy prowadzeniu firmy przez 61,5 proc.kierowników i właścicieli firm z branży ogrodniczej.
Rubryki „Biznesu Ogrodniczego”
Najlepiej ocenianymi przez Czytelników rubrykami pisma zarówno pod kątem przydatności, jak i atrakcyjności okazały się kolejno: „Nowości”, „Centrum ogrodnicze od A do Z” i „Jak sprzedawać więcej” oraz „Temat miesiąca”.
Solidne fundamenty
Jarosław Olewicz
dyrektor ds. strategii i rozwoju miesięcznika „Biznes Ogrodniczy”
O stopniu rozwoju każdej branży świadczy obecność własnego, biznesowo-handlowego medium, na łamach którego monitoruje się wszelkie zmiany zachodzące na rynku, a także prezentuje najnowsze trendy i kierunki ekspansji. Aby dobrze sprofilować czasopismo, należy w pierwszej kolejności zbudować jego solidne fundamenty, takie jak znajomość branży, poznanie potrzeb czytelników, a także stworzenie kompetentnego i dynamicznego zespołu redakcyjnego. Kolejną fazą jest weryfikacja dotychczasowych osiągnięć i poznanie opinii na temat wydawanego czasopisma. Właśnie w tym celu, jako pierwsze na rynku pismo branżowe, zdecydowaliśmy się podjąć badania czytelnictwa, a te bardzo korzystne dla nas wyniki mamy przyjemność przedstawić Państwu w styczniowym wydaniu miesięcznika.
Wypracowany sukces
Karolina Kałdońska
dyrektor zarządzający miesięcznika „Biznes Ogrodniczy”
Wyniki przeprowadzonych badań czytelnictwa nie są dla nas zaskoczeniem. Na sukces, wspólnie z naszymi czytelnikami oraz partnerami biznesowymi, pracowaliśmy od trzech lat. Wiele wysiłku i poświęceń kosztowało nas wypracowanie pozycji lidera wśród wydawców branżowej prasy ogrodniczej. Zdajemy sobie jednak sprawę, że na „Biznesie Ogrodniczym” – najbardziej poczytnym medium w całej branży – spoczywa ogromna odpowiedzialność, która dodatkowo mobilizuje nas do działania. Świadomi zajmowanej pozycji i roli, jaką pełnimy w biznesie, w nowy 2012 rok, będący jednocześnie czwartym już rokiem wydawniczym, wchodzimy z ogromnym zapałem i niesłabnącą energią. Naszym celem jest rozwój branży i tego będziemy się trzymać!
Pełna satysfakcja
Ilona Rosiak
redaktor naczelny miesięcznika „Biznes Ogrodniczy”
Od samego początku redakcja „Biznesu Ogrodniczego” jest w centrum najważniejszych dla branży wydarzeń. Praca w terenie, otwartość na sugestie czytelników i zgłaszane przez nich tematy zaowocowała niezwykle satysfakcjonującymi wynikami badań. Wskazanie rubryki „Nowości”, jako tej najbardziej atrakcyjnej i przydatnej w prowadzeniu biznesu, utwierdziło nas w przekonaniu, że zmierzamy we właściwym kierunku. „Biznes Ogrodniczy” jest bowiem podstawowym narzędziem pracy, z którego – co potwierdziły badania – korzystają właściciele sklepów i centrów ogrodniczych, hurtownicy, a także producenci. Osoby decydujące o zatowarowaniu pod wpływem informacji oraz zawartych w czasopiśmie reklam podejmują ważne dla rozwoju swoich biznesów decyzje.
Prawdziwi profesjonaliści
dr Izabella Anuszewska
Research Unit Director w firmie MillwardBrown SMG/KRC
Zasadniczym celem badania było zebranie informacji o zasięgu czytelnictwa magazynu „Biznes Ogrodniczy” oraz o charakterystyce jego czytelników i przedstawienie tych informacji na tle najbliższego otoczenia konkurencyjnego. Uzyskane dane mogą być przesłanką przy podejmowaniu decyzji redakcyjnych – mówią np. o preferencjach czytelników odnośnie poszczególnych tematów poruszanych na łamach pisma. Zazwyczaj jednak badania czytelnictwa wykorzystywane są przez reklamodawców. Pozwalają oszacować efektywność danego tytułu, jako nośnika reklamy. PPrzeprowadzenie badania dedykowanego danemu segmentowi pism sprawia, że reklamodawcy dysponują kwantyfikowalnymi danymi, pozwalającymi w obiektywny sposób budować komunikację reklamową. Jest to więc krok w kierunku profesjonalizacji strategii reklamowych skierowanych do branży ogrodniczej.
W tym kontekście należy uznać wyniki zrealizowanego badania nie tylko jako korzystne dla „Biznesu Ogrodniczego”, ale ogólnie dla całego segmentu pism skierowanych do tej grupy adresatów – decydentów w placówkach ogrodniczych. Jak wynika z sondażu, prawie 60% kierowników i właścicieli firm ogrodniczych przy decyzjach zakupowych bierze pod uwagę reklamy i informacje zaczerpnięte z prasy branżowej. Oznacza to, że tego typu prasa jest skuteczniejszym medium reklamowym, niż prasa konsumencka czy też telewizja.
W oparciu o wyniki badań można stwierdzić, że „Biznes Ogrodniczy” jest silnie rozpoznawalnym pismem branżowym, jak również najbardziej opiniotwórczym i wpływającym na podejmowanie decyzji przy zatowarowaniu sklepów czy centrów ogrodniczych.
Warto również zwrócić uwagę na sposób „konsumpcji” pisma w firmach. Okazuje się, że dociera ono nie tylko do głównych adresatów, tzn. właścicieli i kierowników w przedsiębiorstwie, ale również do innych osób zatrudnionych (średnio trzech innych). O przydatności pisma w codziennej działalności firmy świadczy fakt, że 80% respondentów zadeklarowało, iż w firmie zbierane są wszystkie numery. Ponadto 13% badanych deklarowało, iż czyta również Biznes Ogrodniczy w formie on-line.
Realizacja badań odbioru mediów branżowych realizuje postulat otwartości na opinie czytelników, którzy mają okazję wypowiedzieć się o faktycznym zasięgu adresowanych do nich pism oraz o jakości prezentowanych tam treści i o ich przydatności w codziennej pracy zawodowej. W tym kontekście można uznać badanie czytelnictwa przeprowadzone na zlecenie wydawcy „Biznesu Ogrodniczego” za ważną i potrzebną inicjatywę.