Branża ogrodnicza cały czas się rozwija, co najlepiej widać na sklepowych półkach. – Spośród wszystkich produktów oferowanych w sklepach OBI dynamika zmian jest największa w asortymencie ogrodowym – mówi Marcin Margiel, pełniący obowiązki dyrektora pionu grupy asortymentowej ogród w OBI Polska
Rozmawia: Michał Gradowski
Jakie są plany sieci OBI na najbliższych kilka lat?
Obecnie sieć sklepów OBI w Polsce to 42 placówki. Ostatnio z dużym sukcesem otworzyliśmy market w Sochaczewie, za dwa miesiące otwarcie kolejnego sklepu w Piotrkowie Trybunalskim. W przyszłym roku powstanie kilka kolejnych, nie mogę jeszcze zdradzić lokalizacji, ale sieć na pewno „urośnie” wkrótce do 50 sklepów. Ekspansja to jeden z głównych celów naszej firmy o czym może świadczyć otwarcie siedmiu placówek w ubiegłym roku.
Jak ważną częścią sklepów OBI jest dział ogród?
Jego znaczenie w sieci OBI jest bardzo istotne, sprzedaż asortymentu ogrodowego generuje poważną część obrotów naszej firmy. W okresie wiosenno-letnim ogrodem żyje zarówno nasza strona internetowa, jak i gazetki promocyjne. Klienci mogą również zapoznać się z naszą propozycją asortymentową prezentowaną w „Katalogu Ogrodowym”, który wydajemy przed każdym sezonem. Oczywiście podstawowymi produktami w sieciach DIY są artykuły remontowo-budowlano-techniczne, ale coraz większą rolę zaczyna odgrywać asortyment ogrodniczy. To odpowiedź na zmianę profilu klienta – zwiększa się zasobność portfela Polaków, którzy po przeprowadzce z mieszkania do własnego domu zaczynają inwestować w ogród. Wiele niezależnych badań potwierdziło fakt, że dom z zadbanym i estetycznym ogrodem znacznie zyskuje na wartości. Rynek napędza też rywalizacja – klienci swoje przydomowe tereny zieleni często porównują z ogrodami swoich sąsiadów. Podobnie wygląda kwestia sprzętu ogrodniczego – dla wielu klientów liczą się już nie tylko funkcjonalność i parametry danej maszyny, ale również jej design, ergonomia czy kolor.
Jaką powierzchnię zajmuje dział ogrodniczy w sklepach OBI i czym się wyróżnia?
W zależności od lokalizacji placówki dział ogród zajmuje powierzchnię od 1500 do 2500 m2. W każdej lokalizacji format sklepu i asortyment dopasowywany jest do lokalnych warunków rynkowych. Takie elastyczne podejście daje nam gwarancję, iż spełniamy prawie wszystkie potrzeby zakupowe klientów. Zgodnie ze strategią firmy nie zamierzamy ograniczać powierzchni przeznaczonej na dział ogród czy też zawężać oferty asortymentowej. Uważamy, że branża ogrodnicza się rozwija i będzie w przyszłości generowała coraz większe profity.
Działy ogród w sklepach OBI wyróżnia unikalna infrastruktura – przestronna hala zewnętrzna, zamykająca asortymenty w logicznie podzielone „światy tematyczne”. Hala ta jest częściowo zadaszona w celu dostarczenia roślinom zewnętrznym optymalnych warunków przechowywania. Natomiast w wewnętrznej hali ogrodowej, dzięki unikalnym, przeszklonym dachom, nasi klienci przy naturalnym świetle mogą zobaczyć barwę kwiatów czy donic.
Jakie zmiany zaszły w ofercie asortymentowej OBI w ciągu ostatnich kilku lat?
Gdybym miał porównać nasz asortyment sprzed siedmiu lat, bo tyle czasu pracuję w OBI, z tym, który oferujemy teraz, to znajdziemy tam kategorie produktowe, w których wymieniliśmy 100 proc. asortymentu. Dynamika zmian w asortymencie oferowanym przez OBI jest bardzo duża, ale z pewnością największa w dziale ogród. Co roku porównujemy oferty dostawców, kładąc duży nacisk na analizę proporcji ceny do jakości. Obecnie mamy w ofercie asortyment ze wszystkich półek cenowych, w tym coraz więcej produktów z półki premium, m.in. nawozy, systemy nawadniania, modne donice oraz wysokiej jakości sprzęt i narzędzia.
Jaka jest pozycja marek własnych OBI w branży ogrodniczej?
Niewątpliwie mamy najbardziej rozwiniętą markę własną ze wszystkich marketów DIY, jej udział w całym obrocie firmy OBI zwiększa się z roku na rok. Jeśli chodzi o narzędzia i maszyny ogrodnicze, mamy markę niskiego pułapu cenowego – CMI oraz markę LUX – jakościowo porównywalną do produktów z półki premium, ale średnio o 20-30 proc. tańszą. Na rynku niemieckim marka LUX często traktowana jest jako pełnoprawna marka rynkowa, której klienci często nie łączą z marką własną sieci OBI. Jedną z naszych najmocniejszych stron, jeśli chodzi o marki własne, są meble ogrodowe – blisko 90 proc. mebli oferowanych przez OBI to modele wyprodukowane dla naszej sieci. Tak skonstruowana oferta pozwala na osiąganie dobrych wyników sprzedażowych, bo nasze unikalne modele mebli nie są dostępne u jakiegokolwiek innego sprzedawcy.
Firma OBI ma swoje sklepy w 13 krajach. Jakie są różnice między Polską a innymi krajami europejskimi w sprzedaży asortymentu ogrodowego?
W Polsce sprzedaje się mniej produktów z półki premium niż np. w Niemczech, ale popyt na produkty wysokiej jakości i produkty markowe w naszym kraju jest coraz większy. Widać zmianę, jeśli chodzi o liczbę kupowanych narzędzi i maszyn do pielęgnacji ogrodu. Skończyły się już czasy przycinania trawy i krzewów tymi samymi nożycami. Nasi klienci coraz częściej bawią się ogrodem – kupują specjalistyczne narzędzia, których zakres zastosowania jest bardzo wąski.