Zaledwie trzy miesiące przed rozpoczęciem międzynarodowych targów ogrodniczych Spoga + Gafa 2013, organizatorzy przygotowali specjalną konferencję dla uznanych ekspertów oraz wiodących mediów w branży. Do udziału w spotkaniu zaproszono również „Biznes Ogrodniczy”. Na gorąco z konferencji relacjonujemy to, czego udało się już nam dowiedzieć
Tekst: Marcin Fajerski
W dniach 8-10 września w Kolonii ponownie pojawią się najważniejsi światowi gracze, eksperci, a także detaliści działający w sektorze ogrodniczym. Jak przyznają organizatorzy, ponad 90% powierzchni wystawowej, czyli 200 tys. m², zostało już zabukowane przez ponad 2 tys. firm, z czego więcej niż połowa pochodzi z zagranicy. – Po raz kolejny Spoga + Gafa powita wystawców z całego świata, stając się międzynarodowym miejscem spotkań dla wszystkich osób związanych z zieloną branżą – mówi Katharina Hamma, dyrektor ds. operacyjnych spółki Koelnmesse. – Wrześniowe targi wciąż stanowią bardzo istotny punkt kalendarza wiodących firm na rynku. Co więcej, wspierane są przez atrakcyjny i bogaty program wydarzeń towarzyszących, dzięki czemu spełniają również funkcję platformy komunikacji, oferując zwiedzającym wartość dodaną – ocenia.
„Biznes Ogrodniczy” jako wiodący ogólnopolski miesięcznik branżowy, będący blisko liczących się dla sektora ogrodniczego wydarzeń jako jedyny reprezentował w Kolonii polskie media ogrodnicze. – Tegoroczne spotkanie dotyczyło nie tylko targów Spoga + Gafa, ale również kondycji sektora ogrodniczego w całej Europie. Targi Spoga + Gafa wyznaczają kierunki rozwoju branży – właśnie ta funkcja decyduje o ich prestiżu oraz roli na światowej arenie. Jako branżowe medium czujemy potrzebę ciągłego monitorowania rynku i dostarczania czytelnikom najbardziej aktualnych i rzetelnych informacji z pierwszej ręki – podsumowuje Jarosław Olewicz, dyrektor ds. strategii i rozwoju „Biznesu Ogrodniczego”, uczestniczący w konferencji.
Zbyt długa zima
Podczas konferencji poprzedzającej Spoga + Gafa 2013 dużo miejsca poświęcono kondycji sektora ogrodniczego w Europie. Po przedłużającej się zimie producenci, hurtownicy i detaliści z umiarkowanym optymizmem spoglądają w przyszłość. Trzy miesiące przed rozpoczęciem targów zielona branża ma nadzieję na wyjście z przejściowych trudności, dobre lato i rozkwit dochodów. Wszyscy eksperci bowiem pozostają zgodni, że moda na ogrodnictwo oraz wypoczynek na świeżym powietrzu nadal się rozpowszechnia, sprawiając, że rynek ogrodniczy dzielnie opiera się niekorzystnym zjawiskom ekonomicznym.
Przedstawiciele Niemieckiego Stowarzyszenia Producentów Branży Ogrodniczej, Inustrieverband Garten, przyznają, że rok 2012 dawał nadzieję na obiecujący początek sezonu w tym roku, mimo iż deszczowe lato nie sprzyjało sprzedaży wszystkich produktów. Zaznacza się jednak, że zapotrzebowanie na materiał roślinny wzrosło od 3 do nawet 6%, w zależności od grupy roślin. Ponadto, aż 90% firm potwierdziło, że rok był satysfakcjonujący, z czego ponad połowa oceniła go lepiej niż poprzednie lata i zanotowała znaczące wzrosty popytu.
Co tam w detalu?
Niemieckie Stowarzyszenie Centrów Ogrodniczych, Verband Deutscher Garten-Center, zanotowało w tym roku niebywale trudny start na początku tego roku. Sprzedaż spadła aż o 50% przez pierwsze trzy miesiące. Uciążliwa zima sprawiła, że odrobienie strat, zwłaszcza w kategorii roślin – będącej trzonem działalności wielu punktów – stało się nie lada wyzwaniem. Od 10 kwietnia właściciele ogrodów wpadli jednak z powrotem w rytm natury i zaczęli intensywne prace nad pielęgnacją przydomowej zieleni, co miało pozytywne przełożenie na sprzedaż.
Europejskie Stowarzyszenie Handlu, DIY EDRA, również odnotowało zmniejszenie dochodów o ponad połowę w stosunku do poprzedniego roku, ale dotyczy to całego asortymentu oferowanego przez markety remontowo-budowlane. Poza tym w drugim kwartale sieci liczą na odrobienie strat. Warto dodać, że większość zrzeszonych w EDRA właścicieli postrzega asortyment ogrodniczy jako szansę na poprawę kondycji swoich placówek. Niektóre z nich odnotowały 30% wzrost sprzedaży tych produktów, ponieważ postawiły na wysoką jakość roślin.
