Rośliny domowe w okresie zimowym wymagają wprawdzie mniej nawożenia, ale wcale nie mniej opieki. Zmieniające się warunki atmosferyczne, jak i te dotyczące otoczenia domowego – ogrzewanie, zamknięte okna itp. – sprawiają, że klienci zaopatrują się w produkty mające podtrzymać żywotniczkowych, hodowanych w mieszkaniach.
Opryskiwacze ręczne, ze względu na swoje wielorakie przeznaczenie nazywane również zraszaczami, nawilżaczami czy nabłyszczaczami, mają za zadanie przede wszystkim zapewnić produktom sprzedawanym w centrach, kwiaciarniach oraz hurtowniach odpowiedni stopień nawilżenia. Przyrządy te znajdują również zastosowanie w nabłyszczaniu liści roślin – detaliści korzystają z nich dla uzyskiwania lepszej ekspozycji wystawianego towaru. Co więcej, opryskiwaczami można rozprowadzać środki ochrony przed owadami takimi jakprzędziorek,które mogą zaszkodzić przechowywanym roślinom w czasie zimy.
Jak podają detaliści, opryskiwacze stanowią towar, na który cały czas istnieje spore zapotrzebowanie. Ostatnio zaobser-wowano nawet wzrost sprzedaży tych akcesoriów, co ma pewien związek z dobrym popytem na artykuły AGD oraz rośliny domowe. Klienci coraz bardziej dbają o ogród i otoczenie domowe, co wiąże się z zaopatrywaniem się przez nich w odpowiednie artykuły oraz środki ochrony i pielęgnacji roślin. Stałym elementem stają się tu drobniejsze opryskiwacze, z mniejszymi atomizerami, które ze względu na stosowane materiały po jakimś czasie użytko-wania wymagają wymiany. Sprzedawcy przyznają, że klienci chętniej sięgają po opryskiwacze ze względu na ich wielo-funkcyjność – nadają się one do nawilżania powietrza, nabłyszczania liści roślin zielonych, aplikowania środków ochrony, a nawet nawozów w płynie, które powoli zdobywają zaufanie kupujących. Co więcej, wielu klientów używa zraszaczy do czyszczenia roślin, a także do prasowania.
Pojemność ma tu niemały wpływ na użytkowanie produktu. Opryskiwacze o mniejszych zbiorniczkach nadają się do storczyków i zeolitów (zeolity też się zrasza?), natomiast te większe – z regulacją promienia dyszy – służą do opryskiwania fikusów i większych roślin. Sprzedawcy jednak nie dostrzegają znaczącej dyspro-porcji w sprzedaży mniejszych oraz dużych opryskiwaczy. Regulacja promienia dyszy może stanowić niewątpliwy wabik dla pewnej części klienteli zaopatrującej się w tego typu sprzęt, choć przedstawiciele firmy Gardena przyznają, iż w tego rodzaju artykułach generalnie najlepszy staje się jak najmniejszy strumień rozdmuchu – tak zwana „mgiełka”. Większy promień opryskiwaczy przydaje się bardziej w ogrodzie, w sezonie, a producentom zależy na jak największym zbycie na towar – również poza wiosną. Nietrudno wykoncypować więc, że systemy regulacji mają głównie rozszerzyć zakres zastosowań dla rozpylaczy. Przy tego rodzaju aplikacjach coraz częściej zwraca się uwagę na ergonomiczną konstrukcję, która pomaga korzystać z opryskiwacza w domowym zaciszu, nie utrudniając jednocześnie użytkowania w ogrodzie.
Najczęściej stosowane pojemności zbiorników przy opryskiwaczach roślin domowych wahają się od 0,5 do 1 l. Trzeba jednak zaznaczyć, że mamy tu zazwyczaj do czynienia z konwencjonalnymi opryskiwaczami ręcznymi, nie zaś z bar-dziej profesjonalnymi spryskiwaczami ciśnieniowymi czy kompresyjnymi. Częściej też zdarzają się tu urządzenia jednostronne, które dozują zawartość odpowiednio do ilości naciśnięć pompki. Rzadziej natomiast występują narzędzia dwustronne, które dokonują oprysku, zarówno przy naciśnięciu spustu, jak i po jego wypuszczeniu. Ma to związek z tym, że rośliny domowe na ogół nie wymagają intensywnych oprysków; klientom raczej zależy tu na kontrolowanym dopływie strumienia. Narzędzia wyposażone w zbiorniczki
o pojemnościach 1,5-2 l nadają się do pielęgnacji większych roślin. Przeznaczenie opryskiwaczy bywa różnorodne; najczęściej używa się ich do rozpylania środków ochrony i nawożenia roślin. Musimy też pamiętać o nawilżaniu roślin w okresie zimowym, w którym powietrze jest mocno przesuszone.
Opryskiwacze o mniejszych pojemnościach to produkt mimo wszystko sezonowy, który w zimie sprzedaje się nieco gorzej. Ogromny wpływ na sprzedaż tego asortymentu mają instrukcje dotyczące korzystania z nawozów, środków ochrony oraz pielęgnacji określonych gatunków roślin.
Joanna surowiec
Specjalista ds. Handlu i marketingu w firmie Marolex