Jakie tendencje można zauważyć, obserwując nasadzenia miejskie w europejskich miastach? Rośliny sadzone są gęsto i w każdym miejscu, w którym tylko jest to możliwe, a kolorystyka nasadzeń jest albo bardzo różnorodna albo jednolita
Tekst: Agnieszka Idziak
Moda ogrodowa, tak jak odzieżowa, ulega przeobrażeniom. Ale trendy w tej pierwszej nie zmieniają się w każdym sezonie. Na przestrzeni kilku lat można raczej obserwować pewne tendencje. Jakie są obecnie trendy w nasadzeniach miejskich wciśniętych w sam środek olbrzymiej aglomeracji?
Odpowiednio dobrane rośliny tworzą w aglomeracji miejskiej, kojarzonej z pośpiechem, nastrojowy kwitnący zakątek, stanowiący źródło wypoczynku i relaksu dla jej mieszkańców. Obecnie w aranżowaniu przestrzeni miejskiej dominuje intensywność nasadzeń. Rośliny sadzone są bardzo gęsto i w każdym miejscu, w którym tylko jest to możliwe – nawet na dachach i ścianach. Miejska przestrzeń charakteryzuje się zatem swobodą nasadzeń i różnorodnością kwiatowych form i barw. Coraz częściej przypomina naturalną łąkę. Rośliny rozrastają się swobodnie, tworząc wrażenie naturalnej bujności. Charakter nasadzeń oddają trzy określenia – dużo, gęsto i kolorowo. Skwery, pasy zieleni, murki obsadza się trawami ozdobnymi, krwawnikami, jeżówkami, dzikimi ziołami, szałwią, dziewanną, kocimiętką, lawendą czy grysem. Modne są duże kompozycje stworzone z kilku gatunków roślin zestawianych w kontrastowych barwach, jak róż i fiolet. Kolorystyka nasadzeń jest różnorodna, poczynając od zielonych, poprzez białe, żółte, pomarańczowe i różowe, fioletowe, a na czerwonych kończąc. Modne są nadal nasadzenia w całości zielone z trawami, pojawia się w nich także sporo bylin. Tak zorganizowana przestrzeń pełni funkcję efektownej bariery oddzielającej miejsce wypoczynku od przestrzeni związanej z miejskim pośpiechem.