Green&Joy – dobry klimat dla handlu 

IX Targi Ogrodnicze Green&Joy cash and carry Gdańsk zgromadziły w Hotelu Aquarius Spa&Wellness w Kołobrzegu ponad 300 gości. Wystawcy byli zadowoleni zarówno z frekwencji, jak i efektów handlowych tego wydarzenia. – W opinii wielu naszych gości to najlepsze targi zatowarowaniowe – mówi Tomasz Południak, wiceprezes zarządu Green&Joy cash and carry Gdańsk

Targi Ogrodnicze Green&Joy cash and carry Gdańsk zostały zorganizowane już po raz dziewiąty, a wydarzenie odbyło się pod patronatem „Biznesu Ogrodniczego”. Od 27 do 28 stycznia w spotkaniu uczestniczyli najważniejsi odbiorcy i dostawcy hurtowni. Organizatorzy spodziewali się frekwencji na poziomie 300 osób i nie zawiedli się. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z targów, opinie wystawców również były bardzo pozytywne – w opinii wielu naszych gości to najlepsze targi zatowarowaniowe w ciągu roku. Frekwencja była zgodna z oczekiwaniami, łącznie targi odwiedziło 306 gości. Wśród nich było wielu właścicieli niewielkich sklepów, które mają duże znaczenie w branży. Pięciogwiazdkowy hotel Aquarius Spa&Wellness w Kołobrzegu również przypadł gościom do gustu – co roku organizujemy targi w jednym z 3 województw, które obsługujemy. Nasi klienci z województwa zachodniopomorskiego w tym roku mieli najbliżej. W przyszłym roku przyjdzie kolej na klientów z Warmii i Mazur – mówi Tomasz Południak, wiceprezes zarządu Green&Joy cash and carry Gdańsk.

Jak to wydarzenie oceniają wystawcy? – To były zdecydowanie udane targi. Choć patrząc z punktu widzenia handlu termin jest już trochę późny, to bardzo cenię sobie wszystkie tego typu wydarzenia, na których mam okazję do bezpośredniej rozmowy z klientami. Na targach Green&Joy nie było z tym problemów dzięki dobrej frekwencji. Nastroje wśród klientów są przyzwoite, nie zauważyłem większej niż w ubiegłych latach ostrożności w zakresie składania zamówień – mówi Wojciech Kozielski, prezes firmy Zielony Dom.

– Targi Green&Joy w Kołobrzegu były dla firmy Lamela dobrą okazją do spotkania z klientami i zebrania zamówień. Jesteśmy zadowoleni zarówno z frekwencji, jak i efektów handlowych tego wydarzenia. Na pewno będziemy uczestniczyli także w kolejnych edycjach Targów Ogrodniczych Green&Joy  – dodaje Sławomir Linkowski, doradca handlowy w firmie Lamela.

 

REKLAMA