Jak stworzyć dział zoologiczny?

Decydując się na dział zoologiczny w już istniejącym centrum ogrodniczym przede wszystkim warto zastanowić się nad dobrym rozplanowaniem powierzchni i stworzeniem spójnej koncepcji sklepu

Tekst: dr Marek Borowiński, shop doctor

Właściciel centrum ogrodniczego, który zdecyduje się poszerzyć ofertę o produkty zoologiczne, powinien wiedzieć, że tak naprawdę na wytyczonej do tego przestrzeni musi zaaranżować sklep zoologiczny w pełnym tego słowa znaczeniu. Trzeba nie tylko pomyśleć o zatowarowaniu, ale i odpowiednim przygotowaniu punktu. Mówi się, że uwaga jest „twardą walutą naszych czasów”. Innymi słowy, nigdy wcześniej nie było tak trudno zwrócić na siebie uwagę, a przede wszystkim ją zachować. Atmosfera sklepu zoologicznego odbierana jest przez klientów za pomocą zmysłów: wzroku, koloru, słuchu, zapachu, dotyku. Wzrok to ponad 80% całego odbioru. Najważniejsze są użyte kolory, napisy, ułożenie ekspozycji tak, aby zachęcała do zakupu. Kolor to 80% prezentacji, jego właściwe wykorzystanie w sklepie jest niezbędne do przyciągnięcia uwagi, czyli to, w jaki sposób ułożona jest nawigacja w sklepie, czy kolorystyka samej ekspozycji.

ABC – jak zacząć?
Podczas przygotowania się do wstępnego etapu tworzenia działu zoologicznego, musimy sobie odpowiedzieć na kilka pytań: „Do jakiej grupy docelowej będzie kierowana oferta? Jaki to będzie rodzaj asortymentu? Jaką powierzchnię będzie zajmował ten dział?”.
Namawiam do tego, aby patrzeć oczami klienta i z jego perspektywy. Przestrzeń trzeba przygotować tak, aby klient mógł swobodnie przejść przez sklep – by optycznie nie było w nim barier, które uniemożliwiają przejście do końca.
Bardzo ważna jest komunikacja wewnętrzna sklepu – materiały POS. Wprowadzając dział zoologiczny warto zadbać o to, aby komunikował on do klienta jak najwięcej, zanim odezwie się sprzedawca. Prosty przykład – ceny regularne powinny być oznaczone czarnym drukiem na białym tle, promocyjne żółtą czcionką na czerwonym tle bądź odwrotnie, zaś strefa wyprzedaży powinna komunikować za pomocą czerwonych liter na białym tle.
Kolejnym istotnym elementem jest merchandising produktów. Wszystkie towary powinny być układane w pionowe grupy, ponieważ wtedy klient ma granicę wizualną w postaci pionowej linii oddzielającej jeden typ produktu od drugiego. Wtedy zaczyna kierować wzrok ku dolnym półkom i dzięki temu zaczynają się one sprzedawać. Jeśli mamy w sklepie produkty markowe, czy też premium, to powinny one stać na linii wzroku klienta, mieć więcej przestrzeni wokół siebie i być punktowo oświetlane, gdyż ten rodzaj oświetlenia podkreśla ich charakter. Rozłożenie cen powinno się odbywać od lewej – najniższa do prawej strony – najwyższa, daje to klientowi pełen przekrój asortymentu. Umieszczenie obu grup asortymentów obok siebie stwarza dogodne warunki do sprzedaży tego droższego.
Jeśli chcemy pozycjonować się jako sklep z markowymi produktami, to i regały ekspozycyjne muszą to podkreślać.

Zmiany są potrzebne
Najważniejsze jest dla mnie inicjowanie zmiany świadomości właścicieli sklepów, żeby uwierzyli, że mogą równać do najlepszych. Sądzę, że każda branża ma swój moment, w którym zapada decyzja, że trzeba coś zmienić. Często powodują to czynniki zewnętrzne. Z mojego doświadczenia wynika, że najbardziej kuleją te, w których mamy do czynienia ze sklepami rodzinnymi, które nie chcą się otworzyć na ludzi, którzy mają doświadczenie w handlu nowoczesnym. Tworząc biznes warto patrzeć zawsze na otoczenie. Są na przykład takie branże, które przewodzą we wprowadzaniu rozwiązań technologicznych w sklepach, w zakresie budowania lojalności klienta albo bycia z nim w każdym z nowoczesnych kanałów komunikacji medialnej. Z takich należy brać przykład. Głównym spoiwem zawsze jest konsument, który w dzisiejszych czasach kształtuje swoje nawyki i postawy w centrach i galeriach handlowych. Jeżeli niektóre branże równają do standardów centrów handlowych, to jest to dla klienta papierek lakmusowy. Moim zdaniem ton nadają dzisiaj galerie, które stają się punktem odniesienia dla rozmaitych branż.

REKLAMA
Targi Zieleń to życie