Nasiona roślin ozdobnych

Rośliny ozdobne nadal stanowią popularną formę zagospodarowania powierzchni ogrodów w Polsce, a ich nasiona stanowią jedną z najliczniejszych grup w obrębie całej kategorii. Jak rozwija się handel tymi produktami?

 

Tekst: Marcin Fajerski

 

Z ankiety przeprowadzonej przez „Biznes Ogrodniczy” wynika, że spośród wszystkich form zagospodarowania ogrodów w Polsce, te z przewagą trawnika i roślin ozdobnych stanowią aż 27 proc., co dowodzi niesłabnącej popularności astrów, maciejek, słoneczników i innych roślin kwitnących w przydomowych ogródkach. Dla porównania ogrody rekreacyjne (przewaga trawnika, drzew i krzewów) mają w Polsce 40 proc. udział.
Wojciech Łopuszański, jeden ze szczecińskich architektów krajobrazu przekonuje: – Mimo zmiany struktury ogrodów przydomowych w ostatnim dziesięcioleciu, spadek zainteresowania roślinami ozdobnymi nie był znaczący. W ciągu ostatnich dwóch lat natomiast wróciła moda na rośliny jednoroczne tworzące feerie barw i bujne kobierce, a także kwiaty polne. Trend odtwarzania dzikości natury przywędrował do nas ze Skandynawii i ciągle zyskuje na popularności – nadmienia. 
Umacnianie się trendów ogrodniczych związanych z roślinami ozdobnymi bardzo pomyślnie wróży rynkowi nasion kwiatów i bylin, mimo iż producenci rozsad doniczkowych stanowią tu silną konkurencję.

 


Wizytówka kategorii
Nasiona roślin ozdobnych dla wielu centrów ogrodniczych są uzupełnieniem całej oferty nasiennej, jednak wielu detalistów przyznaje, że to właśnie one najskuteczniej przyciągają uwagę konsumentów, stając się wizytówką całej kategorii. Bogdan Gruca, właściciel centrum ogrodniczego Kwiaton we Wrocławiu, przyznaje: – Sprzedaż nasion roślin ozdobnych rozwija się m.in. dzięki rozszerzaniu ich oferty oraz ciągłemu wprowadzaniu na rynek nowości. Pod względem ilości pozycji asortymentowych jest to jedna z najdynamiczniej rozwijających się grup produktów i dzięki temu nadal przyciąga kupujących.   
Wymagania klientów odnośnie wyboru nasion roślin kwitnących nieustannie rosną. Firmy nasienne wykorzystują to, by umocnić swoją pozycję rynkową i móc konkurować z producentami rozsad. Dr Wiesław Legutko, właściciel Przedsiębiorstwa Hodowlano-Nasiennego W.Legutko, potwierdza: – W celu spełnienia oczekiwań konsumenckich ciągle kreujemy nowe odmiany roślin oraz stale poszerzamy naszą ofertę.

 

Stale popularne
Nasiona roślin ozdobnych nadal stanowią towar szybko rotujący, dlatego rynek ten charakteryzuje się dużą dynamiką zmian. Jeszcze do niedawna właściciele centrów ogrodniczych odnotowywali zwiększone zapotrzebowanie na nasiona bylin, natomiast obecnie klienci dużo chętniej kupują nasiona roślin jednorocznych i dwuletnich, które generują 76 proc. obrotów w sprzedaży nasion roślin ozdobnych.

 

Osoby odwiedzające centra ogrodnicze w ubiegłym roku najchętniej kupowały nasiona maciejek, astrów (zwłaszcza chińskich), aksamitek, cynii, lwich paszcz i nagietków. Wg analiz „Biznesu Ogrodniczego” miały one łącznie 83 proc. udział w handlu nasionami roślin ozdobnych.

Wielu detalistów przyznaje, że w każdym sezonie mogą liczyć na zyski ze sprzedaży tych nasion. O ich dochodowości decyduje przede wszystkim przyzwyczajenie konsumentów, znajomość uprawy tych roślin, ich wzrostu, wyglądu i odmian. Mariola Jankowska, właścicielka centrum ogrodniczego Eden w Bogatyni potwierdza: – Poszczególne pozycje asortymentowe w grupie nasion roślin ozdobnych od kilku lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem klientów, jak np. nasiona maciejek. Podobne reguły dotyczą grupy nasion warzyw – reasumuje.

 

 

Wpływ trendów
Zauważa się, że mimo nawyków konsumenckich, na sprzedaż produktów z grupy nasion roślin ozdobnych ogromny wpływ ma promocja trendów ogrodniczych. Mariusz Lewandowski, właściciel centrum ogrodniczego Iglak w Pile, komentuje: – Na popyt na rynku nasion roślin ozdobnych z pewnością wpływa promowanie trendów w prasie konsumenckiej i programach telewizyjnych o tematyce ogrodniczej. To w mediach wypromowano nasiona słoneczników ozdobnych oraz mniej popularne nasiona malwy i kwiatów polnych – dodaje.
Dlatego wiodący producenci na rynku nasion ogrodniczych inwestują w reklamę ATL i marketing w miejscu sprzedaży. Beata Skrętkowska, dyrektor ds. handlu w firmie PlantiCo mówi o korzyściach wynikających z reklamy BTL: – Na sprzedaż tych produktów bardzo istotny wpływ ma szerokość asortymentu w danym gatunku, atrakcyjne opakowanie, sposób ekspozycji, zaufanie do marki oraz nowości. Ponadto firma ułatwia klientom dokonanie wyboru poprzez stosowanie na froncie opakowania piktogramów informujących o szczególnych walorach ozdobnych danego produktu, sposobie użytkowania, okresie kwitnienia, wysokości rośliny i cyklu uprawy – puentuje.
Dzięki takim działaniom i promocji w massmediach w 2010 r. znacznie wzrosła sprzedaż mieszanek nasion, szczególnie tych o ujednoliconej kolorystyce (czerwone, żółte, , białe). Z zainteresowaniem konsumentów spotkały się również tzw. mieszanki tematyczne, spośród których bardzo chętnie kupowane były mieszanki przeznaczone na suche kompozycje kwiatowe.

 

Od nasion do rozsady
Największym zagrożeniem dla handlu nasionami roślin ozdobnych jest coraz większa dostępność i wybór rozsad w centrach ogrodniczych. Poza tym popyt na sadzonki dodatkowo korzystnie stymulują obniżki cen oraz dążenie klientów centrów ogrodniczych do ograniczania wysiłków związanych z utrzymaniem ogrodu. Krzysztof Matraszek, właściciel centrum ogrodniczego Matraszek w Kurowie nadmienia: – Do zakupu rozsad przekonuje klientów z pewnością ich wygląd. Większość z nich kieruje się też wygodą i woli nabywać ładnie wyglądające rośliny, które od razu ozdobią ogród. Nie umniejsza to jednak znaczenia asortymentu nasion roślin ozdobnych – zaznacza.
Należy bowiem dodać, że sprzedaż nasion roślin ozdobnych na m2 centrum ogrodniczego jest dużo większa niż rozsad, które zajmują dużą powierzchnię w obiekcie handlowym, nawet jeśli eksponowane są na stołach zalewowych. Poza tym rozszerzona ich oferta wiąże się z wyższymi kosztami ich utrzymania – przekonuje Mariusz Lewandowski – Dlatego w naszym przekonaniu rozsady nie stanowią tak dużego zagrożenia dla sprzedaży nasion roślin ozdobnych. Trzeba przy tym zaznaczyć, że wybór rozsad na rynku jest nadal ograniczony w porównaniu do oferty firm nasiennych – pointuje.

 

Wzrost popytu
Dr Wiesław Legutko
Właściciel Przedsiębiorstwa Hodowlano-Nasiennego
W. Legutko

W porównaniu do wcześniejszego sezonu, w 2010 roku odnotowaliśmy wzrost popytu na nasiona roślin ozdobnych. Spośród wielu pozycji asortymentowych, pod względem popularności, wyróżniły się: maciejka, aksamitki, astry, cynie, bratki oraz groszek pachnący.
Rynek nasion roślin ozdobnych podlega specyficznym uwarunkowaniom. Na ich sprzedaż wpływają zarówno czynniki środowiska, głównie pogoda, jak i gusta klientów oraz trendy ogrodnicze.
Popyt determinują również działania marketingowe. Dlatego w sezonie 2010/2011 zwiększamy intensywność wykorzystywania dotychczasowych form promocji. Stosujemy również nowe narzędzia marketingowe, czego przykładem może być sponsoring użyczeniowy w programie „Maja w ogrodzie”. Planujemy także docierać do klientów poprzez wydarzenia promocyjne oraz reklamę zewnętrzną, obejmującą banery i billboardy.

 

Żelazny repertuar nasion
Andrzej Hornowski
Kierownik działu marketingu
Torseed

Popyt na nasiona roślin ozdobnych w ostatnich latach spadł, co wiąże się ze zmianą profilu ogrodów w naszym kraju i dążeniem konsumentów do minimalizacji wysiłków związanych z utrzymaniem ogrodu. Jednak w ostatnim czasie odnotowaliśmy zwiększone zapotrzebowanie na nasiona roślin egzotycznych i rzadko spotykanych odmian.
Jeśli chodzi o dochodowość poszczególnych pozycji asortymentowych, od kilku lat największe zamówienia otrzymujemy na nasiona astrów, nagietków oraz maciejek. Obserwujemy również wzrost popytu na nasiona aksamitek, na co wpływ ma propagowanie korzyści wynikających z ich uprawy (łatwość uprawy, odstraszanie komarów i meszków, itp.) oraz duży wybór odmian tych roślin.

 

Trendy sprzedają nasiona
Beata Skrętowska
Dyrektor ds. handlu
PlantiCo

Ostatni rok handlu nasionami roślin ozdobnych nie przyniósł istotnych zmian w zakresie wolumenu sprzedaży jak i gatunków najbardziej poszukiwanych przez odbiorców i utrzymuje się na stałym poziomie. Należy jednak zaznaczyć, że po okresie spadku sprzedaży, w ostatnich latach nastąpił nieznaczny wzrost zapotrzebowania na tę grupę nasion. Wynika to z trendów na wprowadzanie barwnych akcentów na tle stałych nasadzeń w ogrodach, zdobienia roślinami balkonów i tarasów oraz poszukiwanie roślin ozdobnych, których wartość dekoracyjną stanowią np. kolby kolorowej kukurydzy, różnego kształtu dynie i tykwy. Nasiona roślin trudniejszych w uprawie, wymagających produkcji z rozsady, są  mniej poszukiwane. Dlatego w tym przypadku klienci decydują się na zakup gotowych sadzonek. Najwyższy poziom sprzedaży utrzymują stałe, znane pozycje – maciejka oraz gatunki oferowane w poszczególnych odmianach i kolorach – astry chińskie, aksamitki, cynie, lwie paszcze, słoneczniki ozdobne.

 

Kreatywna promocja
Violetta Ratajczak
Dyrektor sprzedaży
Cnos-Garden

Firma Cnos-Garden w sprzedaży nasion roślin ozdobnych postawiła na komunikację skierowaną bezpośrednio do konsumenta, dzięki czemu udało się nam utrzymać satysfakcjonującą sprzedaż nasion roślin ozdobnych. Doskonałym tego przykładem była wypromowana w mediach Dynia ozdobna Indy z gamy Premium Vilmorin, której sprzedaż wzrosła wielokrotnie.  
Zauważamy, że obecnie w ogrodach i domach coraz częściej pojawiają się odmiany roślin ozdobnych, które do tej pory spotykane były niemal wyłącznie w ogrodach botanicznych. Jeśli producenci będą zabiegać o to, aby w ich ofercie pojawiały się ciekawostki ze świata, zawsze znajdzie się grupa konsumentów, która chętnie je kupi.

 

Nasiona dla każdego
Małgorzata Suchorska
Właścicielka hurtowni
PHU Cedrus w Sulechowie

Od kilku sezonów obserwujemy spadek sprzedaży nasion kwiatów. W minionym sezonie ich sprzedaż uplasowała się w mojej firmie na poziomie 9% w stosunku do sprzedaży nasion łącznie. Niekwestionowaną „królową” wśród jednorocznych jest maciejka, m.in. ze względu na przepiękny zapach. Niezmiennie od lat dobrze sprzedają się też mieszanki astrów, zwłaszcza peoniowego, aksamitki, nasturcji czy też cynii daliowych.
W tym sezonie odnotowaliśmy zwiększone zainteresowanie słonecznikami ozdobnymi . Od kilku lat wzrasta również zainteresowanie dynią ozdobną, na co wpłynęły firmy nasienne, które zaproponowały bogaty wybór odmian o niespotykanych dotąd kształtach. Z dwuletnich królowały nieodmiennie goździki brodate oraz bratki wielokwiatowe.
Obserwuję, że coraz większym zainteresowaniem klientów cieszą się rośliny o walorach dekoracyjnych. Polacy często wyjeżdżają za granicę i chętnie podpatrują dekoracje stołów, domów, obejść w innych krajach. Wśród naszych klientów jest również niewielka grupa domowych „hodowców”, którzy wyszukują różne roślinne ciekawostki, np. alstremerie, czy też nasiona banana.

 

 

 

 

REKLAMA

MOZE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: