Lutowe wydanie miesięcznika „Biznes Ogrodniczy” to polski debiut Neville’a Stein’a, światowej klasy specjalisty w branży ogrodniczej. Na zaproszenie „Biznesu Ogrodniczego” Neville Stein pojawi się na stoisku miesięcznika podczas Targów „Gardenia 2011”. Tam też będzie można spotkać się ze specjalistą, który nie tylko w Europie, ale i na całym świecie cieszy się ogromną popularnością.
Autor na stałe współpracujący z „Horticulture Week” – najpopularniejszym miesięcznikiem branżowym w Anglii, podejmować będzie tematy związane z organizacją pracy w centrum ogrodniczym, jej optymalizacją i wydajnością. Neville Stein jest docenionym w świecie założycielem Ovation Business Consultants – organizacji pomagającej przedsiębiorstwom ogrodniczym osiągnąć sukces w branży. Sukces firmy oraz jej prezesa wynika przede wszystkim z imponującego doświadczenia, jakie pozwoliło mu poprawić kondycję wielu centrom ogrodniczym.
W pierwszym z cyklu artykułów na łamach „Biznesu Ogrodniczego” Neville Stein podejmie temat poprawienia rotacji zapasów w centrach ogrodniczych. Powszechnie przyjęta definicja terminu rotacji zapasów mówi o „całkowitej wartości zapasów sprzedanych w przeciągu roku, podzielonych przez średnią wartość dóbr w magazynie”. Innymi słowy, wskaźnik ten mierzy to, ile razy zgromadzone zapasy towaru uszczuplają się (i naturalnie są zastępowane innym asortymentem) podczas roku sprzedaży. W typowych angielskich centrach ogrodniczych jednostka rotacji zapasów, przy wzięciu pod uwagę wszystkich pozycji asortymentowych, utrzymuje się pomiędzy wartościami 2 i 7. Oczywiście, należy uwzględnić, iż rotacja będzie wyższa w odniesieniu do roślin jednorocznych niż do dużych okazów roślin egzotycznych, które sprzedają się w mniejszych ilościach. Przyjmując, że roczna rotacja zapasów w centrum ogrodniczym ma wartość 5 – dla większości ogrodniczych placówek detalicznych to naprawdę dobry wynik. Ale co on naprawdę oznacza? Odpowiedzi na te pytania udzieli lutowe wydanie „Biznesu Ogrodniczego”