O tym jak rozwija się rynek nasienny w 2023 roku opowiadają Ewa Więckowska – Manager ds. operacyjnych oraz Wioleta Możdżeń – Specjalista ds. e-commerce z firmy PNOS Ożarów Mazowiecki
Jak oceniacie nasienny rynek hobby w 2023 roku, co było hitem sprzedaży?
Niezmiennie od kilku lat nasienny rynek w segmencie hobby ma się bardzo dobrze, podobnie było w 2023 roku pomimo ogólnie gorszej koniunktury dla branży. Nadal utrzymuje się zwiększone zainteresowanie uprawą, głównie warzyw – w przydomowych ogródkach, balkonach, a nawet na parapetach okiennych.
Klienci szukają odmian, które w ich ogródkach sprawdzają się zawsze. Głównie są to odmiany dobrze im znane i niezawodne jak pomidor Malinowy Ożarowski czy Ogórek Hermes Skierniewicki. Zauważyliśmy, że klienci coraz chętniej sięgają po nowe odmiany. Doceniają to, iż każdego roku wprowadzamy nowości, które są coraz bardziej odporne na bieżące zmiany klimatyczne. Jako producent wybieramy odmiany dostosowane do suchego, gorącego lata, z małą ilością opadów, które dobrze poradzą sobie w tak zmiennych warunkach klimatycznych, jakie spotykamy od pewnego czasu. Nasi klienci podchodzą do tych odmian z lekką rezerwą, traktując je jako dodatek do głównej uprawy. Ale kto wie, może za rok, dwa dzisiejsza nowość będzie ich główną uprawą.
Jakie pomoce sprzedażowe proponowaliście sklepom ogrodniczym w 2023 roku? (ekspozycje? stojaki? Inne?)
PNOS od lat wspiera swoich klientów w odpowiedniej ekspozycji nasion. Nasi partnerzy otrzymują od nas stojaki, na których wieszane są opakowania z nasionami. Dysponujemy szeroką gamą ekspozytorów, dostępnych w kilku rozmiarach, które umożliwiają prezentację nasion na wiele sposobów. Od kilku lat w naszej ofercie dostępne są stojaki tekturowe, których dodatkową zaletą jest wykorzystanie całej powierzchni pod pełnokolorowy nadruk, co daje dodatkowy efekt przy promocji nasion.
Mamy bardzo dobrze opracowany system budowy wysp ekspozycyjnych nazywanych SIS – czyli Shop in Shop. Jest to indywidualna konstrukcja z podwieszoną i podświetlaną attyką, która w atrakcyjny sposób pozwala na wyeksponowanie nasion PNOS. Nasze SIS’y powstały już w dziesiątkach hurtowni i centrów ogrodniczych w Polsce, ciesząc się ogromnym zainteresowaniem.
Bierzemy udział w wielu wydarzeniach targowych, wspierając swoich klientów zarówno materiałami szkoleniowymi, reklamowymi, wieloma gratisami, katalogami, ale przede wszystkich fachową wiedzą i doświadczeniem naszych regionalnych przedstawicieli handlowych. Staramy się być widoczni wystawiając się na wszystkich większych imprezach targowych w Polsce. Odwiedzamy kongresy nasienne, nawiązujemy współprace z partnerami zza granicy, poszerzamy nasze portfolio. Bierzemy udział w szkoleniach sprzedażowych, stale pogłębiając wiedzę naszych pracowników, którzy przekazują ją później naszym klientom i partnerom biznesowym.
Czy firmie PNOS udało się wypracować wzrost sprzedaży?
Pomimo niesprzyjających warunków rynkowych w ostatnim okresie (m.in. wysoka inflacja, wzrost kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa), PNOS wykazuje w swoich sprawozdaniach finansowych wysoką dynamikę wzrostu przychodów. Obserwujemy, że segment, w którym działa PNOS – produkcja i sprzedaż nasion, w stosunku do całej branży ogrodniczej zachowuje się lepiej pod względem osiąganej dynamiki przychodów. Podsumowując cały poprzedni sezon odnotowaliśmy wzrost sprzedaży na poziomie 25%.
Jakie trendy obserwujecie w roku 2023?
Jednym z trendów, jaki zaczęliśmy zauważać wśród naszych odbiorców jest tworzenie dzikich ogrodów. Klienci zaczęli wysiewać łąki kwietne, zioła, kwiaty miododajne i mieszanki przyciągające owady zapylające. Wzrasta świadomość dbania o środowisko i pożyteczne owady, co bardzo nas cieszy, stąd w ofercie PNOS nowością w tym sezonie jest kolejna łąka kwietna o nazwie „Pszczeli Raj”. Składa się ona z roślin o wysokiej wydajności pyłkowej i miodowej, charakteryzuje się bogatą paletą barw, atrakcyjną dla owadów takich jak pszczoły, motyle, trzmiele i inne. Wysiewanie łąk kwietnych ma wiele zalet. Nie trzeba jej regularnie kosić – ograniczamy emisję CO2, nie wymaga cyklicznego podlewania – oszczędzamy wodę, jest siedliskiem wielu owadów zapylających – ratujemy pszczoły, a dodatkowo cieszy oko paletą barw przez długi czas.
