Nasiona to jedna z najważniejszych kategorii w branży ogrodniczej. Sprzedaż w wielu punktach detalicznych rusza już w styczniu. Ponadto, to asortyment kupowany pod wpływem impulsu, o niewysokiej cenie jednostkowej, który stwarza duże możliwości sprzedaży komplementarnej i pobudza popyt także na inne produkty
Tekst: Michał Gradowski
W Polsce sprzedaje się rokrocznie ok. 65 mln torebek nasion. Obecna wielkość sprzedaży, w porównaniu do tej sprzed dekady, jest niemal dwukrotnie mniejsza, ale popularność produktów ekologicznych, zdrowego żywienia i trendu grown-your-own sprzyjają producentom asortymentu nasiennego.
Sprzedaż detaliczna nasion zaczyna się w styczniu, więc zostało już niewiele czasu na przygotowania do sezonu. Podaż na rynku nasiennym jest bardzo duża. Obok kilku znanych firm wywodzących się z dawnych Central Nasiennictwa Ogrodniczego i Szkółkarstwa, nasiona sprzedaje także wielu małych, lokalnych producentów. – Potencjał do rozwoju na rynku nasion hobbystycznych ciągle jest bardzo duży. W przyszłości dominować będą na nim firmy o kreatywnym podejściu do handlu i dużych możliwościach, mogące sprostać rosnącym wymaganiom odbiorców – mówi Rafał Majchrzycki, kierownik sprzedaży rynku tradycyjnego i specjalistycznego w firmie Vilmorin Garden.
Firmy nasienne aktywnie rozwijają dystrybucję swoich produktów. Nasiona można kupić w sklepach i centrach ogrodniczych, marketach DIY, w sklepach spożywczych i popularnych dyskontach, a w ścisłym sezonie także na lokalnych rynkach i bazarach. W sprzedaży asortymentu nasiennego coraz większą rolę odgrywa także internet, zwłaszcza w przypadku odmian trudniej dostępnych w punktach detalicznych.
Zdrowe warzywa
Około 80% wartości sprzedaży w kategorii nasiennej generują nasiona warzyw. – Coraz więcej konsumentów wybiera własną uprawę, kosztem zakupu gotowych warzyw z produkcji wielkotowarowej. To daje pewność, że zbiory są wolne od środków chemicznych, coraz powszechniej stosowanych przez producentów warzyw – mówi Jacek Syrocki, kierownik działu marketingu w firmie Torseed SA. Większość przedstawicieli branży podkreśla, że od kilku lat pogłębia się tendencja spadkowa w handlu nasionami kwiatów. – Klienci coraz częściej wolą kupić gotowe rozsady – przyznaje Grzegorz Pintal, właściciel Centrum Ogrodniczego Plant-Garden w Gorzowie Wielkopolskim.
Największą dynamikę wzrostu sprzedaży można natomiast zauważyć w segmencie ziół. – Obserwujemy wzrost popytu na produkty, których pojawienie się na rynku było związane z „modą” na ogrodnictwo. Zwiększa się grupa osób, które nie posiadają ogrodu, ale kupują nasiona do uprawy w doniczkach i skrzynkach – mówi Beata Skrętowska, dyrektor ds. handlu w firmie PlantiCo Zielonki sp. z o.o.
Nasiona EKO
Na rynku jest coraz więcej miejsca na produkty bardzo dobrej jakości. Wzrasta zainteresowanie nasionami uszlachetnionymi oraz grupą produktów, którą można określić mianem ciekawostek. Na rynku można zaobserwować także wzrost popytu na nasiona do ogrodów ekologicznych. Tworzy się nowy krąg odbiorców, dla których ważny jest zdrowy i zrównoważony tryb życia. To grupa klientów chętnie kupująca nasiona BIO. – Popularyzowanie zdrowego żywienia korzystnie wpływa na sprzedaż nasion na kiełki i ziół. Z każdym rokiem te dwie grupy produktów cieszą się coraz większym zainteresowaniem klientów. Rośnie także grupa amatorów upraw ekologicznych we własnym ogródku – mówi Tomasz Wilk, specjalista ds. marketingu w firmie Krakowska Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze POLAN sp. z o.o.
Podążanie za trendami
W sprzedaży asortymentu nasiennego ważne jest poszukiwanie i akcentowanie nowych form podania często tradycyjnego towaru – np. poprzez mieszanki kolorystyczne, nasiona na taśmie celulozowej czy gotowe kombinacje nasion na krążkach.
– Tworzenie oferty zgodnej z obowiązującymi trendami i promocją zdrowego stylu życia stwarzają możliwości rozwoju rynku nasion. Konieczne są jednak działania wspierające – reklama produktów i marki, prezentacja pełnej oferty i jej dostępność, a także tworzenie serii w określonych grupach, co ułatwia klientowi podjęcie decyzji zakupowej – mówi Beata Skrętowska. Rafał Węgrzynowski, współwłaściciel Przedsiębiorstwa Nasiennego Toraf dodaje: – W kategorii nasiennej w ostatnich latach można zauważyć lekką tendencję wzrostową. Nowości przyjmują się na rynku powoli, ale wiele z nich, zwłaszcza w segmencie nasion warzyw, zdobywa coraz więcej odbiorców.