Strumień możliwości

Tekst: Marcin Fajerski

Węże ogrodowe, złączki, zraszacze (w tym pistolety i lance zraszające) i szybkozłącza, które wchodzą w skład podstawowego asortymentu nawadniającego, to grupa produktów, która bezustannie powiększa swój udział w sprzedaży w tradycyjnych placówkach handlowych. Wszystko to dzięki prostym, lecz bardzo funkcjonalnym rozwiązaniom znajdującym zastosowanie w konstrukcji tych akcesoriów i znacznie ułatwiającym prace w ogrodzie. Wdrażanie innowacji oraz wykorzystanie wysokiej jakości komponentów pozwalają nie tylko odróżnić produkty markowe od tych z niższej półki, ale również ułatwiają wybór właściwych produktów, dostosowanych do wymagań i oczekiwań nawet najbardziej wymagających klientów centrów ogrodniczych. Producenci natomiast, dzięki wzrostowi sprzedaży w swojej subkategorii produktowej, mogą stale podejmować działania promocyjne istotnie wpływające na wizerunek marki i stabilizację finansową firmy. Wszystkie te czynniki sprawiają, że akcesoria do podlewania ogrodu generują coraz większe zyski, mimo wprowadzania na rynek automatycznych systemów nawadniania, które znacznie upraszczają podlewanie roślin.

Należy dodać, że automatyczne systemy nawadniania, pomimo swoich oczywistych zalet, nie stanowią zagrożenia dla pozycji rynkowej węży ogrodowych, zraszaczy i złączek. Akcesoria do nawadniania górują nad automatycznymi systemami, zwłaszcza pod względem ceny (wciąż niewielu właścicieli ogrodów może sobie pozwolić na wydatek rzędu kilku tysięcy złotych). Klienci zdają sobie sprawę z możliwości łatwego uszkodzenia płytko osadzonych rur w czasie nawet rutynowych prac ogrodowych – na przykład kopania, sadzenia, grabienia, pracy widłami. Poza tym systemy nawadniające działające w sposób automatyczny nie zapewniają punktowego nawadniania roślin znajdujących się w skrzynkach, donicach bądź za ogrodzeniami, a także nie są w stanie elastycznie reagować na zmiany pogody.

 

Węże ogrodowe

Spośród akcesoriów do nawadniania roślin ogrodowych największy obrót wciąż generują węże ogrodowe. Oprócz tańszych, jednowarstwowych węży, występują na rynku także węże wielowarstwowe, które klienci ogrodniczych placówek detalicznych kupują coraz chętniej. Piotr Jastrzębski, właściciel Centrum Ogrodniczego Jastrzębski w pobliżu Białegostoku, mówi: – Wciąż najszybciej rotujący towar z działu ze sprzętem przeznaczonym do nawadniania stanowią niedrogie, jednowarstwowe węże ogrodowe. Należy jednak przyznać, że sukcesywnie zwiększa się udział grupy klientów o zasobniejszym portfelu, która wybiera droższe węże złożone z kilku warstw, w tym wzmacniającej ich konstrukcję siatki krzyżowej. Produkty takie bowiem wykazują odporność przed zaginaniem i pękaniem, co wydłuża czas ich użytkowania. Ponadto mają one kolor inny od zielonego, co ma zapobiegać przypadkowym uszkodzeniom mechanicznym – dodaje.

 

 

Sukces zasługą marki
Rafał Słabik
dyrektor ds. marketingu i sprzedaży
Cellfast

Jako jeden z czołowych producentów węży ogrodowych i systemu wodnego obserwujemy rynek nawadniania od wielu lat. Z obserwacji tych wynika, że branża ta staje się coraz bardziej uporządkowana. Klienci wybierają produkty, o których wiedzą, że zostały wyprodukowane ze sprawdzonych materiałów i przez firmy, za którymi stoi duże doświadczenie w tej dziedzinie. Nie bez znaczenia pozostaje również kraj pochodzenia produktu, szczególnie, że na rynek wciąż trafiają tanie wyroby o niskiej jakości, importowane przez zupełnie przypadkowe firmy, dla których ważny jest jedynie zysk finansowy, a nie opinia i zadowolenie klienta.
Jako producent wprowadziliśmy na swoich wyrobach oznakowanie "produkt polski" lub "wyprodukowane w UE". Okazało się, iż było to doskonałe posunięcie z naszej strony i zjednało nam wielu klientów zarówno w Polsce, jak i poza granicami kraju. Coraz rzadziej jedynym powodem zakupu jest oszczędność, ale fakt, że oprócz konkurencyjnej ceny kupujący poszukują dobrej jakości. Ważny jest także wysoki poziom obsługi klienta. Czynniki te stają się w dzisiejszym handlu kluczowe i jeśli chce się odnieść sukces, muszą iść zawsze w parze.

 

Markowe węże wielowarstwowe to wprawdzie większy koszt, ale właściciele przydomowych ogrodów cenią sobie ich wytrzymałość i odporność na zgięcia, które utrudniają pracę, odcinając dostęp wody i przyczyniając się do pęknięć w strukturze węża. Węże wielowarstwowe są też mrozoodporne, co sprawia, że mogą służyć przez długie lata.

 

Pistolety, lance i zraszacze tradycyjne

Bardzo wysokie wyniki w przeciągu ostatnich pięciu lat odnotowano także w sprzedaży zraszaczy do węży ogrodowych. W sektorze tym dużą popularnością kupujących cieszą się jak dawniej tradycyjne, plastikowe zraszacze z regulacją strumienia rozprysku, jednak wzrasta liczba klientów decydujących się na wygodniejsze w użyciu pistolety i lance zraszające.

 

Sukces produktu, sukces reklamy
Monica Rignioni
dyrektor ds. marketingu
Fitt

Dla włoskiej firmy Fitt, specjalizującej się w wytwarzaniu węży ogrodowych, Polska staje się naprawdę znaczącym rynkiem zbytu. Rosnący udział firmy w tym kraju to wynik zarówno dostarczenia przez Fitt szerokiej i kompletnej oferty węży, jak i zakrojonych na szeroką skalę działań promocyjnych. Pojawienie się na polskim rynku i promocja węża NTS Shine Black z opatentowaną technologią Microlights, w której mikroskopijne cząstki aluminium zmiksowano z PVC, przyniosło oczekiwane efekty. Dzięki temu każdy ogród może zalśnić iluminacyjnym blaskiem.
Mimo dużego doświadczenia firmy w działaniach logistycznych i komunikacyjnych, Fitt oferuje detalistom dodatkowe wsparcie w postaci POS, wraz ze specjalistycznymi narzędziami merchandisingu, takimi jak minidisplay na 1/3 palety, który przyciąga uwagę klientów. Intensywne działania reklamowe pomagają firmie Fitt umocnić pozycję biznesową, zarówno w międzynarodowych sieciach DIY, jak i w tradycyjnych placówkach handlowych na terenie Polski.

 

Obecnie pojawiające się na rynku pistolety zraszające cechuje przede wszystkim wysoka jakość wykonania. Ergonomiczna rękojeść, przełączniki dające możliwość ustawienia pracy ciągłej i kontroli natężenia strumienia stają się powoli standardem w tej grupie produktów. Grzegorz Matusiak, sprzedawca w jednym z centrów ogrodniczych pod Wrocławiem, mówi: – Choć nadal klienci kupują plastikowe złączki podstawowe o prostej konstrukcji, to jednak duża ich część przestawia się na bardziej profesjonalny sprzęt z wieloma trybami regulacji strumienia i dobrze dopasowanym uchwytem, co sprawia, że praca przy podlewaniu staje się bardziej płynna i łatwiejsza – podsumowuje.

Lance zraszające z kolei to sprzęt przeznaczony specjalnie do podlewania rabat. W związku ze wzrostem posiadaczy ogrodów o profilu ozdobnym akcesoria te zaczynają sprzedawać się coraz lepiej. Długi, metalowy korpus, profilowana rękojeść i rozmaite moduły pracy pozwalają na znacznie dokładniejsze nawadnianie rabat, bez konieczności schylania się. Warto dodać, że ceny markowych pistoletów i lanc zraszających są do siebie bardzo zbliżone, a także dostosowane do zasobności portfela większości kupujących w ogrodniczych placówkach detalicznych.

 

Złączki i szybkozłącza

Produktami, na które wciąż istnieje ogromne zapotrzebowanie, są złączki i szybkozłącza. Na kupno akcesoriów tych, wykonywanych z wysokiej jakości tworzyw, mogą sobie pozwolić nawet średnio zamożni konsumenci. Wielu spośród nich przekonuje się do markowych złączek i szybkozłączy, o solidnej konstrukcji zaczepowej umożliwiającej nie tylko szczelne zamocowanie węża, ale także przeciwdziałającej zaginaniu węża. Warto dodać, że części te sprzedają się lepiej również ze względu na większy popyt na pistolety i lance.

 

Prognoza sprzedaży

Pomimo iż większości producentów i dystrybutorów sprzętu nawadniającego udaje się przełamać sezonowość sprzedaży węży, złączek i zraszaczy poprzez ustawianie ich w pobliżu kas i działania promocyjne, skupiające się na zaoferowaniu detalistom katalogów, broszur czy stojaków, nie sposób ukryć faktu, że dużo w tej mierze zależy od pogody.

Jacek Pawlak, współwłaściciel Centrum Ogrodniczego Iglak w Szczecinku, przyznaje: – Choć produkty tej kategorii z roku na rok sprzedają się coraz lepiej, sezon i pogoda mają znaczny wpływ na zapotrzebowanie na tego rodzaju asortyment. W zeszłym roku szczyt sprzedaży przypadał na maj – dodaje.

Niektórzy właściciele centrów ogrodniczych mówią, że w związku z niemożnością dokładnego ustalenia pogody, mają trudności z decyzją o wysokości zamówień. Dobrym rozwiązaniem tego problemu może być sprawdzenie długoterminowej, co jakiś czas aktualizowanej, prognozy pogody. Według obecnych przewidywań to sierpień i pierwsze miesiące jesieni przyniosą największe susze, natomiast maj, czerwiec i lipiec mają upłynąć pod znakiem zjawiska El Nino. Sprawi ono, że do Polski napłyną masy ciepłego powietrza (30-35oC), ale także wichury i lokalne ulewy, które zapewnią ziemi odpowiedni stopień nawilżenia do prawidłowego wzrostu roślin.

 

Ekspozycja

 

Asortyment do nawadniania ogrodów stanowi kategorię produktów na tyle szeroką, że centra ogrodnicze organizują specjalne działy z tego rodzaju artykułami. Same węże, które dzielą się na jedno i kilkuwarstwowe, występują także w różnych średnicach – od 0,5 cala do 1 cala, a wystawienie ich zajmuje sporo przestrzeni handlowej. Grzegorz Pintal, właściciel Centrum Ogrodniczego Plant Garden w Gorzowie Wielkopolskim, mówi: – Cały sprzęt związany z nawadnianiem znajduje się u nas w jednym miejscu. W szczycie sprzedaży towary te eksponowane są w widocznym i najbardziej dostępnym miejscu, natomiast na jesień i zimę przenosimy ten dział w dalsze rejony centrum.

Warto dodać, że większość klientów ogrodniczych placówek detalicznych kupuje węże w gotowych zwojach od 15 do 50 m (często wraz z zestawem przyłączy i zraszaczy). Coraz rzadziej kupujący decydują się na zakup węży przycinanych na miarę.

Dużo zmieniło się w również w zakresie materiałów wspierających sprzedaż produktów do podlewania roślin. Nie chodzi tu jedynie o dokładniejsze oznakowania towarów, ale także przykuwające uwagę funkcjonale stojaki i bogato ilustrowane katalogi z pełną ofertą producentów.

 

 

 

REKLAMA

MOZE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: