Choć zbieranie grzybów jest jednym z polskich „sportów narodowych”, konsumenci coraz częściej decydują się na własną uprawę – w ogrodzie, domu, piwnicy i na zaciemnionym balkonie. Dawniej w taki sposób najczęściej pozyskiwano boczniaki, dzisiaj oferta hurtowni jest znacznie szersza. Obejmuje grzyby leśne, a nawet egzotyczne grzyby lecznicze
Tekst: Michał Mazik
Moda na korzystanie z dobrodziejstw grzybów przekłada się na sprzedaż w centrach ogrodniczych i sklepach internetowych. Podstawowe grzyby, które mają wysoki potencjał sprzedażowy (w końcu sprawdzają się od lat) to różne gatunki boczniaków. Wyróżnia się m.in. boczniaka cytrynowego, mikołajkowego, ostrygowatego i różowego. Uprawia się je na balotach słomy lub na drewnie. Uprawa jest bardzo łatwa. Wystarczy tylko dbać o odpowiednią wilgotność, a baloty lub drewno umieścić w miejscu osłoniętym, ciemnym. Łatwość uprawy to dodatkowy atut, który wpływa na atrakcyjność produktu. Boczniaki można uprawiać w ogrodzie, na balkonie, w ciemnym miejscu w domu lub w piwnicy. Jednocześnie reklamując boczniaki warto nawiązywać do ich walorów odżywczych (dotyczy to także innych grzybów). W Polsce utarło się błędne przekonanie, że grzyby są smaczne, ale nie mają większej korzyści dla zdrowia. Tymczasem boczniaki to bogate źródło witamin (C, B, B12), soli mineralnych (głównie fosfor i potas) i kwasów tłuszczowych (olejowy, linolenowy). Obniżają poziom cukru i cholesterolu we krwi, zmniejszają ryzyko miażdżycy i zawału. Trzeba zmienić postrzeganie konsumentów. Grzyby to zdrowie!
Grzybobranie we własnym ogrodzie – grzyby leśne
Posiadając ogród czy działkę rekreacyjną można pokusić się o zaszczepienie grzybów leśnych. W sprzedaży dostępne są liczne gatunki: od pieprzników jadalnych (kurki) po maślaki, koźlarze, rydze i borowiki. Co jest kluczowe dla osoby, która zamierza zająć się takim hobby? – Do amatorskiej uprawy grzybów leśnych trzeba stworzyć warunki najbardziej zbliżone do naturalnych. Najczęściej są to przydomowe ogrody, w których rosną tradycyjne drzewa typu brzoza, sosna czy świerk. Grzybnię zawierającą zarodniki grzybów aplikuje się w pobliżu systemu korzeniowego drzewa. Grzybnia opanowuje korzenie rośliny. Po zawiązaniu się tzw. mikoryzy (symbiozy pomiędzy drzewem a grzybem) pojawiają się owocniki, czyli grzyby. Ważne jest pod jakimi drzewami aplikujemy grzybnię, ponieważ konkretny gatunek grzyba potrzebuje jako partnera odpowiedniego drzewa (np. koźlarze żyją w symbiozie z brzozą, a rydze z świerkiem) – mówi Damian Jachimowicz z grzybnie.pl. Dlaczego ludzie decydują się uprawę grzybów leśnych pomimo dostępności lasów? To nie alternatywa dla zbierania grzybów, lecz poszerzenie możliwości i sprawa ambicjonalna. – W naszym kraju grzyby leśne mają wielu amatorów i pasjonatów. Choć nic nie zastąpi spacerów i wypraw do lasu na grzybobranie, to znalezienie pięknego okazu grzyba na własnej działce sprawia naszym klientom olbrzymią satysfakcję. Wiele osób dzieli się z nami swoją radością przesyłając zdjęcia wyhodowanych grzybów – dodaje.
Grzyby lecznicze – wsparcie domowej apteczki?
Do asortymentu w sklepie warto dodać dodatkową półkę produktową – grzybnie gatunków leczniczych. Grzyby służące zdrowiu są niezwykle popularne w krajach azjatyckich, w Polsce zaś dopiero zdobywają popularność. Dlatego kluczem do dobrej sprzedaży jest uwypuklenie korzyści dla zdrowia. Potrzebny jest wartościowy content (np. na stronach internetowych, opakowaniach), przydatna jest również działalność edukacyjna (okazyjne warsztaty, prelekcje, itp.).
Dobrą renomą cieszy się Shiitake (twardziak jadalny), nazywany potocznie „eliksirem życia”. Stosuje się go przeciw grypie, a także wspomagająco przy chemioterapii, a także HIV. Ponadto warto uprawiać Reishi (lakownica lśniąca). Jest wykorzystywany przy leczeniu żółtaczki i astmy. Ma działanie antynowotworowe. To bogate źródło związków aktywnie czynnych i soli mineralnych. Wzmacnia organizm i podnosi odporność. Soplówka jeżowata również zwiększa odporność organizmu, a oprócz tego działa przeciwzapalnie, pomaga w schorzeniach żołądka i dwunastnicy (nieżyty, wrzody). Jest zalecana do stosowania przeciw miażdżycy. Kolejny grzyb służący do poprawy odporności to Maitake (grifola). Jednocześnie jest wykorzystywany w kuchni orientalnej jako przyprawa.
Grzyby z własnej uprawy mogą plonować nawet w nietypowym okresie – późną jesienią i zimą. To cecha płomiennicy zimowej, znanej również jako zimówka aksamitnotrzonowa. Grzyb jest traktowany jako naturalny antybiotyk. Działa antysklerotycznie i antynowotworowo. Zwalcza bezsenność i zmniejsza podatność na stres.
Grzyby zbierane na balkonie, w piwnicy w ogrodzie czy innym łatwo dostępnym miejscu pozwalają uniezależnić się od leśnego grzybobrania. Dostarczają cennych i smacznych składników i dają większe możliwości pozyskiwania grzybów (więcej gatunków). Oczywiście najlepiej połączyć obie pasje, a nie traktować ich wykluczająco. I właśnie w taki sposób warto reklamować grzyby rosnące w balotach lub na drewnie.
