Warzywna plejada

Tekst: Marcin Fajerski

 

Z badań przeprowadzonych przez GFK International House and Garden Monitor wynika, że ogrody w pełni zagospodarowane przez rośliny ozdobne stanowią w Polsce aż 30%, natomiast 22% to ogrody w przewadze ozdobne. Na tej podstawie można już domniemać, że największe zyski w segmencie nasion generują nasiona kwiatów. W badaniach bardzo duży udział (25%) przypadł ogrodom na pół ozdobnym, na pół uprawnym, a ponad 23% stanowią ogrody w przewadze bądź w całości użytkowe.

Wyniki te pozwalają ocenić udział nasion warzyw w rynku jako znaczący, choć dużo mniejszy w porównaniu do poprzednich lat.
Dlaczego sprzedaż nasion warzyw w stosunku do ubiegłej dekady spadła? – Wynika to, jak utrzymują detaliści, z obniżki cen warzyw w dużych sieciach handlowych. Jak powiedział nam Władysław Peter, prezes firmy CNOS-Garden: – Z mojego doświadczenia wynika, że atrakcyjność przydomowych ogródków, jako źródła zaopatrzenia zdecydowanie spadła. Przyczyny są oczywiste – doskonale rozwinięta sieć marketów, które oferują warzywa o różnej jakości, ale ich ceny wydają się być atrakcyjne. Z tego względu czynnik ekonomiczny uprawy roślin przestał mieć znaczenie.

Regres w sprzedaży nasion warzyw tłumaczy się nie tylko wprowadzeniem atrakcyjnych cen warzyw w sklepach, ale także znacznym spadkiem ilości ogrodów o charakterze użytkowym.
Dlatego też przedsiębiorstwa zdecydowały się na produkcję opakowań o mniejszej wadze. Niegdyś opakowania nasion fasoli i grochu osiągały gramaturę dochodzącą nawet do 50g. Później, ze względów praktycznych, wprowadzono torebki 20 i 10g. Obecnie, jeśli chodzi na przykład o nasiona różnych warzyw, waga opakowań wynosi 5 albo 3g. Dużą popularność zyskują ostatnio inkrustowane bądź otoczkowane nasiona warzyw, które sprzedaje się na sztuki. Są to nasiona zazwyczaj sprawiające problemy przy wysiewaniu. Inkrustacja bądź otoczkowanie sprawiają, że proces ten nie przysparza amatorom ogrodnictwa większych trudności, na przykład przy nasadzaniu kopru. Również nasiona na taśmie zyskują uznanie kupujących w centrach ogrodniczych.

 

W kwestii opakowań
Materiał siewny pakowany jest w różne rodzaje opakowań. Zależy to od przeznaczenia oraz sposobu przygotowania nasion. Przy samoobsługowym systemie sprzedaży najlepszy, jak dotąd, sposób ekspozycji nasion w kolorowych torebkach z eurodziurką, to stelaże. Jest to łatwy i wygodny – zarówno dla klienta, jak i sprzedawcy – system na udostępnienie szerokiej gamy produktów.

Justyna Jastrzębska Guca
Polan

 

Należy dodać, że detaliści i specjaliści od marketingu znaleźli nowy sposób na zachęcanie odbiorców końcowych do zakupu nasion warzyw. Mowa o tak zwanym „Homingu” (moda, która przywędrowała do nas z Niemiec), który promuje uprawę warzyw we własnym ogródku. W ten sposób klient ma pewność jakości i smaku danych odmian warzyw, a ponadto otrzymuje z własnych upraw zawsze świeże warzywa, bez dodatku chemikaliów.
Dobrą średnią sprzedażową nasiona warzyw utrzymują wciąż dzięki odbiorcom ceniącym sobie możliwość wybrania odmian warzywnych. To z myślą o nich firmy mogą ciągle wzbogacać swoją ofertę i proponować nieznane jeszcze na rynku rodzimym odmiany.

 

W asortymencie siła
Spożywanie dużej ilości różnorodnych warzyw to jeden z elementów zdrowego odżywiania. Dlatego tak ważne jest, aby w sklepach ogrodniczych można było kupić pełen asortyment nasion warzyw zarówno tych znanych, jak na przykład marchew, ogórki, fasola, pomidory, jak również mniej popularnych (skorzonera, seler naciowy, pasternak, roszponka, sałata łodygowa). Niektóre warzywa, np. karczoch, kard, koper włoski, mogą być z powodzeniem polecane do uprawy jako rośliny ozdobne. Tylko warzywa z własnej działki, ogrodu czy balkonu (istnieją odmiany specjalnie dostosowane do uprawy na małych powierzchniach) dadzą nam zdrowy, smaczny i zawsze świeży plon. Każdy kupujący powinien dobrać sobie odmiany według potrzeby, gustu – najważniejsze, żeby miał duży wybór nasion.

Grażyna Rengwelska
PNOS w Ożarowie Mazowieckim

 

Pogoda jest dla bogaczy
Większość sprzedawców i producentów nasion warzyw przyznaje, że ich sprzedaż warunkuje pogoda. Nie sposób bowiem ukryć, że nasiona warzyw to grupa towarów sezonowych, na które największy popyt odnotowuje się w okresie od końca lutego do czerwca, z najwyższymi wynikami sprzedażowymi w kwietniu i na początku maja. Jednak odpowiednio obrana strategia marketingowa wystosowana do klientów, ekspozycja towaru i materiały wspierające sprzedaż mogą ten stan rzeczy zmienić.
Wielu detalistów wciąż waha się z wprowadzeniem tych narzędzi promocji, inwestowaniem w ekspozycyjne półki, regały, stojaki, a nawet w reklamy. Koszty takich działań nie zawsze bowiem przynoszą pożądany wzrost zysków. O popularności danej grupy nasion zawsze będzie decydowała cena i łatwość uprawy, dlatego wytwórcy inwestują w promowanie odmian ogórków czy rzodkiewek. Chlubny wyjątek stanowi pomidor, którego uprawa nie należy do lekkich. Najmniejszy udział procentowy w rynku mają natomiast nasiona warzyw kapustnych, ponieważ sprawiają one pewne trudności w uprawie. Nie należy jednak zapominać o takich odbiorcach, jak działkowcy, którzy posiadają szersze rozeznanie w temacie odmian warzywnych i poszukują konkretnych odmian, dających warzywa o określonych cechach. Osoby te również będą rozglądały się za produktowymi nowościami, takimi jak zyskująca ostatnio na popularności miechunka pomidorowa czy ogórek Kiwano. Nowości przyciągają także klientów mniej doświadczonych w uprawie warzyw, dlatego tak istotną rolę pełnią opakowanie i reklama. Krzysztof Jarmul, prezes Zarządu PNOS w Ożarowie Mazowieckim powiedział – Marchewki czy ogórki jako takie są „konserwatywne”. A wszyscy jesteśmy wystawiani na reklamę nowości i chcąc nie chcąc ulegamy temu naciskowi. Niemal domagamy się, by oferowano nam wciąż coś nowego. Ostatnimi czasy obserwować możemy pewien progres w promowaniu nasion i uprawy warzyw. Firmy oferujące tego rodzaju produkty zmieniają strategie docierania do odbiorców i stawiają na całoroczną promocję marki. Dlatego znaczna część hurtowników i centrów ogrodniczych decyduje się na zatowarowanie już w grudniu bądź na początku stycznia. Już w okresie zimowym pewna część klientów zaczyna rozglądać się za tego rodzaju produktami i z dużym wyprzedzeniem kupuje nasiona ogórków, kopru i rzodkiewki. Bardzo dużo kupujących zagląda do centrów i marketów ogrodniczych na początku marca i prosi o konkretne odmiany warzywne.
Warto też dodać, że na sprzedaż nasion warzyw pozytywnie wpływa również miejsce ich ekspozycji. Opakowania, które przyciągają wzrok kolorami, umieszcza się często w większych skupiskach tuż przy kasie, aby wzmocnić efekt oddziaływania. Łatwy dostęp – jak potwierdzają właściciele centrów ogrodniczych – to gwarancja lepszych wyników.

 

Nasiona na topie
Na polskim rynku w sprzedaży nasion w torebkach dla rynku hobbystycznego niesłabnącą popularnością cieszą się nasiona odmian ogórków gruntowych. W firmie PlantiCo jest to gatunek zajmujący pierwszą pozycję. Na wysokim, drugim miejscu plasują się odmiany marchwi. Kolejne miejsca o podobnej sprzedaży należą do buraka, kopru, pietruszki, rzodkiewki, fasoli i sałat.

Karol Podyma
PlantiCo

Wartość dodana
Rynek nasion amatorskich możemy pozycjonować jako zbliżony w swym funkcjonowaniu do rynku artykułów szybkorotujących (FMCG), podgrupy artykułów sezonowych. Wspomniana sezonowość częściowo ogranicza możliwość wdrażania niektórych strategii i narzędzi marketingowych. Jednym z efektywnych działań w ramach produktu (nasion warzyw) jest oferowanie nasion wraz z wartościami dodatkowymi. Jako wartość dodatkową rozumiemy procesy inkrustacji lub uszlachetniania nasion, którymi objęta jest niemal całość oferowanych nasion warzyw na rynku hobby. Inkrustacja nasion polega na zabezpieczeniu ich substancją chroniącą je przeciw chorobom grzybowym. Uszlachetnianie nasion to stosowanie w szerszej skali substancji ułatwiającej kiełkowanie nasion, której działanie odpowiada funkcjonowaniu stymulatora wzrostu. Wierzymy, że tego typu oferta produktów może je korzystnie wyróżnić spośród innych konkurencyjnych propozycji w klasie „Premium”.

Piotr Pędziński
Spójnia Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze Sp. z o.o.


Na wielu frontach
Wielość kanałów dystrybucji i wysoką pozycję w sprzedaży, w porównaniu do innych kategorii produktowych, zapewniają nasionom przede wszystkim stabilne i atrakcyjne ceny. Michał Pluciński, specjalista ds. marketingu w firmie Torseed przyznaje, że cena oraz korzyści, jakie oferują klientom nasiona czynią z nich wyjątkowo atrakcyjną kategorię. Niewielka gramatura i poręczność opakowań z nasionami także nie pozostaje bez znaczenia. Klientom posiadającym przydomowe ogródki zależy przede wszystkim na warzywach łatwych w uprawie i opakowaniach o mniejszej gramaturze.

 

 

 

Półka z nasionami już przed sezonem powinna przykuwać uwagę klientów swoją różnorodnością.   
Na zdjęciu Ewa Sędkowska, kierownik Centrum Ogrodniczego PNOS w Poznaniu

 

Termin?
Dużo mówi się o terminie przydatności nasion. Tymczasem okazuje się, że Polska Izba Nasienna nie nakłada na producentów żadnych uregulowań prawnych w tej kwestii. Dlatego to sami wytwórcy, chcąc podnieść jakość nasion, a co za tym idzie także wyniki sprzedaży, wprowadzają kontrole i określają orientacyjny termin przydatności nasion w opakowaniu. Głównie mamy tu do czynienia z zabiegiem marketingowym, ale w ten sposób można także zapewnić klientom gwarancję świeżości towarów.

REKLAMA