65 proc. Polaków na organizację tegorocznych świąt Bożego Narodzenia zamierza wydać co najmniej 500 zł – wynika z cyklicznego badania Barometr Providenta. Większość respondentów przyznała, że wydaje na ten cel zbyt dużo. Bez względu na osiągane zarobki i wykształcenie Polacy uważają, że przygotowania do świąt poważnie obciążają domowy budżet
Blisko 87 proc. badanych na organizację świąt przeznacza pieniądze z bieżących dochodów oraz oszczędności. – Większość Polaków przygotowując święta, zdecyduje się na skorzystanie z bieżących dochodów bądź oszczędności przygotowanych specjalnie na ten okres – mówi agencji informacyjnej Newseria Przemysław Kasza z działu badań Provident Polska. – Około 8 proc. badanych zadeklarowało, że pożyczy pieniądze w banku, 5 proc. w instytucji finansowej, pozostałe osoby jeszcze nie wiedzą, w jaki sposób zorganizują pieniądze.
Dwie trzecie ankietowanych zamierza na organizację świąt wydać co najmniej 500 zł. Większość oceniła, że wydaje na ten cel za dużo, choć opinia w tej kwestii inaczej wygląda w zależności od miejsca zamieszkania. Ponad połowa mieszkańców wsi przyznaje, że można spędzać święta równie uroczyście, wydając znacznie mniej, niż mają to w zwyczaju. W miastach odsetek ten sięga 37 proc.
Dużą część wydatków pochłania zakup prezentów dla najbliższych.
Średnio Polak znajduje pod choinką trzy prezenty. Większość, bo 63 proc. osób z wyższym wykształceniem, liczy, że dostaną ich więcej. Najmniejsze oczekiwania wobec prezentów wykazują osoby z podstawowym wykształceniem. Około 31 proc. badanych w ogóle nie spodziewa się, że otrzyma w tym roku prezent.
Okazuje się, że im lepiej jesteśmy wykształceni, tym częściej dzielimy się obowiązkami. Według 81 proc. badanych kobiet trud przygotowań świątecznych leży jednak głównie po ich stronie. Z tym stanowiskiem nie do końca zgadzają się mężczyźni – 41 proc. z nich uważa, że ich wkład jest równie istotny.
Źródło: portal spożywczy