– Pozytywnie podsumowujemy dotychczasowe trzy sezony istnienia marki „Twój ogród” na rynku hobbystycznym. W każdym roku udawało nam się osiągać znaczące wzrosty sprzedaży, również w trudnym 2013 r., co napawa nas optymizmem – mówi Piotr Barański, asystent Działu Marketingu w firmie Agrosimex
Rozmawia: Agnieszka Idziak
Historia firmy Agrosimex jest silnie związana z sadownictwem. Czy nadal jest to kluczowy obszar jej działalności?
Tak, firma powstała ponad 20 lat temu w samym sercu sadowniczego zagłębia w okolicach Grójca, a naszymi pierwszymi klientami byli producenci owoców. Z czasem Agrosimex zdobył silną pozycję w uprawach warzywniczych i polowych. Dziś segment sadowniczy nie dominuje, choć przyjeżdżając do nas, można odnieść takie wrażenie, ponieważ nasza główna siedziba jest otoczona sadami! Sadownictwo zawsze będzie dla nas ważne, ale jesteśmy bardzo aktywni także w innych obszarach.
Od kilku lat Państwa oferta jest dostępna także na hobbystycznym rynku. Jak Pan ocenia ten okres rozwoju firmy?
Pozytywnie podsumowujemy dotychczasowe trzy sezony istnienia marki „Twój ogród” na rynku hobbystycznym. Postanowiliśmy stworzyć bardzo konkurencyjną ofertę, skierowaną do hurtowni i sklepów detalicznych. Markę „Twój ogród” w małych opakowaniach wprowadziliśmy na rynek środków ochrony roślin i nawozów w 2010 roku. Zdecydowaliśmy się podjąć to wyzwanie, ponieważ zbudowaliśmy bardzo dobre relacje z wieloma zagranicznymi dostawcami pestycydów, które są niezbędne w pielęgnacji ogrodu. W każdym roku udawało nam się osiągać znaczące wzrosty sprzedaży, również w trudnym 2013 r., co napawa nas optymizmem. Za duży sukces uznajemy wypromowanie Rosahumusu. Udało nam się stworzyć, podobnie jak na profesjonalnym rynku rolniczym, brand numer jeden wśród nawozów humusowych. Było to możliwe dzięki wysokiej jakości proponowanego produktu oraz bardzo skutecznym kampaniom reklamowym.
Jak ocenia Pan perspektywy rozwoju rynku ogrodniczego w Polsce? Jakie trendy będą na nim dominować?
Jak wskazują badania socjologiczne, posiadanie domu z ogrodem jest ambicją wielu młodych osób, które chcą stworzyć miejsce relaksu i aktywności, spotkań z rodziną i przyjaciółmi. Dzięki temu rynek ogrodniczy w najbliższych latach będzie się rozwijać i odpowiadać różnorodnym potrzebom konsumentów. Trendem, który zaczyna obowiązywać w wielu dziedzinach życia, a w szczególności w ogrodnictwie, jest ekologia. Coraz częściej konsumenci oczekują, aby produkty, które kupują, były bezpieczne nie tylko dla nich, ale także dla środowiska naturalnego.
W jaki sposób Agrosimex stara się wpisać w ten trend?
Nie ukrywam, że nie jest to zadanie łatwe, ponieważ z jednej strony spotykamy się z oczekiwaniem bezpieczeństwa i nieinwazyjności produktu, a z drugiej musimy wykazać, że jest on rzeczywiście skuteczny. Pomimo tych trudności udaje nam się zaproponować takie preparaty jak Timorex Gold 24 EC czy Nordox 75 WG, które spełniają te kryteria. Dokładamy wszelkich starań, aby w naszej ofercie pojawiły się kolejne ekologiczne produkty.
Czy może Pan zdradzić, jakie nowości zaproponuje Agrosimex w kolejnym sezonie?
Tak, ale nie mogę obiecać, że wszystkie plany uda nam się zrealizować w terminie, bo wiele zależy także od przebiegu procesu rejestracji środków w Ministerstwie Rolnictwa. Mogę zdradzić, że wprowadzimy do oferty nowy ekologiczny fungicyd, który dzięki innowacyjnej formulacji osiąga bardzo wysoką skuteczność w zwalczaniu chorób grzybowych. Zaproponujemy również herbicyd do stosowania m.in. na trawnikach, będzie on zawierał aż cztery różne substancje aktywne, ale w niewielkiej koncentracji. Pracujemy także nad środkiem ślimakobójczym nowej generacji, który zapewni wyższy stopień bezpieczeństwa dla użytkowników nieprofesjonalnych. O wszystkich nowościach będziemy oczywiście informowali na łamach „Biznesu Ogrodniczego”!
