Choć wydawałoby się, że nie ma nic bardziej ekologicznego niż rośliny, to produkcja materiału szkółkarskiego również przyczynia się do zanieczyszczania środowiska. Coraz więcej szkółek stawia jednak na proekologiczne rozwiązania i wpisuje ten element do swojej strategii marketingowej
O ekologicznych wyzwaniach stojących przed producentami roślin – zwiększaniu poziomu recyclingu i oszczędzaniu wody – mówił m.in. Wojciech Wróblewski, prezes Związku Szkółkarzy Polskich otwierając tegoroczną Wystawę ZIELEŃ TO ŻYCIE. Coraz więcej szkółek zwraca uwagę na ten aspekt, a także podkreśla swoją postawę w materiałach promocyjnych.
Na przykład Gospodarstwo Specjalistyczne PANEK, na ulotce zrobionej z papieru z trawy, jasno komunikuje: „Jesteśmy firmą rodzinną i lokalną, ale myślimy globalnie!”. Można na niej przeczytać, że szkółka stosuje ekologiczną, zintegrowaną ochronę roślin, oferuje bardzo różnorodny materiał, tworząc w ten sposób korzystne warunki dla owadów zapylających, a także odchodzi od plastiku i stawia na papierowe doniczki ulegającej całkowitej biodegradacji. Szkółka PANEK zmniejsza też zużycie papieru w administracji, a zamiast drukowania tradycyjnych ofert, ulotek i katalogów – zaprasza do skorzystania z nowoczesnej platformy B2B.
Podobne trendy widać także w całej Europie. Na tegorocznej edycji targów Plantarium, oprócz wielu ciekawych nowości, nagrodzono także koncept marketingowy – wyróżniono POTTBURRI – biodegradowalne doniczki zgłoszone przez firmę F.N. Kempen z Mijndrecht.
