Oferta dostępnych na rynku produktów odstraszających komary jest bardzo szeroka. Konsumenci stawiają na skuteczne i wygodne w użyciu preparaty. W tym segmencie produktów rośnie także znaczenie trendu eko
Tekst: Natalia Dur
Statystycznie w Polsce rynek środków owadobójczych oceniany jest na blisko 100 mln zł, ale liczba ta może rok do roku zmieniać się nawet o kilka, kilkanaście punktów procentowych. Przyczynia się do tego pogoda. Wystarczy nieoczekiwane ochłodzenie, brak opadów i sprzedaż tego asortymentu natychmiast spada.
Według danych Hurt&Detal, rynek środków owadobójczych tworzą następujące segmenty: przeciw owadom latającym z 33,2% udziałem w całym rynku, repelenty – 23,5%, środki przeciw molom – 19,3%, środki uniwersalne – 12,7% oraz środki przeciw owadom biegającym – 11,3%. Spośród wszystkich środków owadobójczych w sprzedaży największy udział, bo aż 75%, mają środki przeciw komarom i muchom. Konkurencja mobilizuje rynkowych graczy do poprawiania jakości produktów, a inwestycje w reklamę i marketing sprzyjają rozwojowi całego segmentu.
W minionym sezonie komarów było sporo, co skutkowało wzrostem sprzedaży produktów do ich zwalczania. Rynek środków odstraszających komary rozwija się bardzo dynamicznie. Repelenty na te owady są doskonałym uzupełnieniem asortymentu w centrach ogrodniczych. To wysokomarżowe produkty stanowiące sprawdzony sposób na zwiększenie obrotu od maja aż do jesieni.
Znane i lubiane
Największą popularnością wśród repelentów na komary cieszą się produkty znane i lubiane. – Prym w sprzedaży wiodą te preparaty, które są na rynku najdłużej, czyli spraye i płyny – komentuje Sabina Jasiukiewicz, manager ds. marketingu w firmie Bros. Zapytany o popularny środek przeciw komarom Wojciech Kozielski, prezes firmy Kozielski Zielony Dom, wskazuje na produkt o nazwie Pożegnanie z Komarem w wygodnym opakowaniu z rozpylaczem do odstraszania komarów w okolicy domów. Środek jest produkowany na bazie składników naturalnych soku cytrynowego, czosnkowego i geraniolu. – Zanotowaliśmy kilkuprocentowy wzrost jego sprzedaży. Podkreślić jednak trzeba, że sprzedaż tego typu asortymentu uzależniona jest od ilości komarów, która występuje w sezonie – tłumaczy. Stale wzrasta świadomość konsumentów na temat repelentów. Polacy co roku przeznaczają na walkę z komarami coraz więcej pieniędzy. – Częściej niż do tej pory odpoczywamy na świeżym powietrzu, uprawiając sport lub organizując spotkania przy grillu, a to z kolei wywołuje potrzebę ochrony przed komarami – mówi Sabina Jasiukiewicz. – Ponadto wiele osób spędza urlop w krajach, gdzie dużym problemem są przenoszone przez owady choroby, o czym coraz więcej się mówi i pisze. Wszystko to sprawia, że nasze społeczeństwo dojrzewa do systematycznego i świadomego korzystania z tego typu preparatów – dodaje.
Dzieci górą
Na rynku istnieje spora liczba podobnych do siebie preparatów, więc producenci repelentów przeciw komarom starają się zaskoczyć konsumentów wprowadzając do asortymentu produkty w nowej formie. Obok najbardziej popularnych sprayów i atomizerów, coraz częściej można kupić także repelenty przeciw komarom w żelu czy piance, w formie świec i kadzideł, a także spiral i lamp. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się środki rekomendowane dla dzieci. – W ofercie naszej firmy klienci znajdą szereg preparatów przeciw komarom stworzonych z myślą o dzieciach. Wśród nich płyny, kremy i elektrofumigator – mówi Łukasz Molski, Trade Marketing Manager w firmie Agrecol. – Ten ostatni produkt cieszy się szczególnym zainteresowaniem klientów, co przekłada się na wysoką sprzedaż. Płyn do elektrofumigatora przeznaczony jest do zwalczania komarów oraz innych owadów latających. Parująca substancja z podłączonego do prądu urządzenia zapewnia wielogodzinną ochronę przed owadami, znajdującymi się w pomieszczeniu oraz zabezpiecza przed nalotem kolejnych insektów z zewnątrz. Produkt posiada również rekomendację prof. dr hab. n. med. Andrzeja Kaszuby. Dzięki takiej referencji rodzice mogą być pewni, że produkt jest całkowicie bezpieczny – tłumaczy.
Strategiczna ekspozycja
Na podjęcie decyzji o zakupie kluczowy wpływ ma umożliwienie konsumentowi szybkiego odnalezienia produktu poprzez jego odpowiednią lokalizację na półce. Planując regał ze środkami owadobójczymi należy więc pamiętać, iż w pierwszej kolejności klient poszukuje produktów według ich przeznaczenia, dlatego należy odpowiednio wyeksponować środki odstraszające. Ponadto klienci kupują preparaty zwalczające komary najczęściej przy okazji zakupu innych produktów, dlatego w sprzedaży tego asortymentu w sklepach i centrach ogrodniczych niezbędna jest przyciągająca wzrok ekspozycja. – Najlepszym miejscem na wystawienie produktów do zwalczania komarów jest strefa przy kasach lub standy postawione w innych działach. Klienci zdecydowanie najchętniej kupują znane preparaty w sprayu ze średniej półki cenowej, czyli w przedziale ok. 14 do 20 zł – mówi Tomasz Szymczak, właściciel Centrum Ogrodniczego Exoflora. W tej kategorii ponadto niezmiernie ważna jest szybka dystrybucja. Utraconej sprzedaży nie można odzyskać – sprzedaż jest zwykle ściśle związana z pojawieniem się owadów.
Piotr Olech
specjalista ds. marketingu Sumin
Ten rok pod względem sprzedaży produktów dedykowanych komarom zapowiada się optymistycznie. Już teraz mamy do czynienia ze zwiększoną ilością kleszczy. Przyczyniła się do tego wyjątkowo słaba zima. Przełoży się to również na komary. W ubiegłym roku wprowadziliśmy do oferty dwa nowe produkty: Offence, który działa na powierzchni wody i przerywa cykl życiowy komarów oraz Shot – dwuskładnikowy zestaw przeznaczony do zwalczania komarów i kleszczy na zewnątrz budynków. Środki przeciw komarom to grupa produktów, którą będziemy systematycznie poszerzać.
Anna Struk
Specjalista ds. rozwoju produktu Tamark
Jeżeli wiosna i lato będą wystarczająco wilgotne spodziewamy się większej populacji komarów niż w ubiegłym roku. Wpłynie to z pewnością na ilość sprzedawanych preparatów do ich odstraszania. Niemniej jednak słyszymy o stale rosnącej populacji kleszczy, dlatego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów stworzyliśmy preparat zabezpieczający ogrody przez atakiem zarówno komarów jak i kleszczy – Much-Ex Repelent L.