Nie ma dróg na skróty

Łatwo skorzystać z tego, co ktoś inny budował latami. Podpatrzeć, odwzorować, lekko zmodyfikować i zaprezentować światu jako największą innowację. 
Na rynku ogrodniczym jest wiele produktów-sobowtórów, które do złudzenia przypominają oryginał. Powielany jest ich skład, opakowanie, całe akcje marketingowe, a nawet elementy strategii firm. 
 
Te kopie mają się jednak do oryginału tak, jak figury woskowe do prawdziwych postaci – niby identyczne, można sobie z nimi zrobić zdjęcie, ale satysfakcja z kontaktu z takim „produktem” jest raczej umiarkowana, a „zbliżenie” zwykle jednorazowe. O nawiązaniu autentycznej relacji nie ma mowy. 
 
Wytrawni obserwatorzy dostrzegą taką imitację z dużej odległości, bo wiedzą, że wartościowego produktu nie da się zbudować idąc drogą na skróty. Proste recepty najczęściej okazują się nieskuteczne, bo najwłaściwszą odpowiedzą na wiele wyzwań i problemów współczesnej gospodarki są dwa słowa – to skomplikowane. Dlatego tak cenna jest szeroka wiedza, konfrontowanie ze sobą różnych źródeł informacji, monitorowanie trendów, dostrzeganie zjawisk i możliwości, które będą miały znaczenie w długiej perspektywie. Mają ją tylko osoby o wrodzonej ciekawości świata, stale trzymające rękę na pulsie, posiadające rozległe kontakty i zdobywaną latami wiedzę o funkcjonowaniu branży. To cechy, które charakteryzują najlepszych menedżerów, prawdziwych liderów. 
Bez ciężkiej, systematycznej pracy, doświadczenia, zaangażowania, pasji i zdobytego na wielu płaszczyznach know-how sukces jest niemożliwy. Nie wystarczy szumnie ogłosić „wygraliśmy”. Trzeba to jeszcze potwierdzić na zawodach. 
 
Czasu, zaangażowania i ciężkiej pracy wymaga też zbudowanie wartościowych, opartych na zaufaniu relacji, które są kluczem do sukcesu w biznesie. Trudno je wycenić, ale one procentują, zwłaszcza w strategicznych dla firmy momentach. Szacunku, zaufania, sympatii nie da się wypracować z dnia na dzień. Do tego potrzebna jest długa historia korzystnej dla obu stron współpracy i szczerego zainteresowania.
Coś, co ma prawdziwą wartość buduje się latami, a podróbkę łatwo odróżnić od oryginału, tak jak zwykłe wino, rocznik bieżący, trudno pomylić z kilkudziesięcioletnim Château Latour. Bo nie istnieje droga na skróty tam, gdzie naprawdę warto dojść. 
 
REKLAMA

MOZE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: