Rośliny rabatowe, balkonowe i zioła, efektowne kompozycje w donicach, nowe odmiany w szklarniach – czyli niezwykłe dni otwarte firmy Bruno Nebelung, które odwiedziła Agnieszka Idziak, redaktor prowadzący "Biznesu Ogrodniczego"
Firma Bruno Nebelung po raz 29. zaprosiła partnerów biznesowych na dni otwarte, które trwały od 3 do 9 sierpnia w Kaldenhof. Klienci z całej Europy podziwiali pola doświadczalne, mogli zwiedzić hale produkcyjne oraz magazyny firmy. Od tego roku firma posiada nowoczesny, w pełni zautomatyzowany magazyn wysokiego składowania o powierzchni 1 tys. m². – Ta inwestycja zdecydowanie usprawni naszą działalność operacyjną oraz zapewni naszym klientom wyższą jakość obsługi, a pracownikom ułatwi wykonywanie codziennych obowiązków – mówi Detlef Bieleit, dyrektor sprzedaży w firmie Bruno Nebelung.
Głównym celem eventu było przybliżenie wyjątkowo szerokiego asortymentu produktów i rozwiązań technologicznych oferowanych przez firmę. – Dzięki dniom otwartym nasi partnerzy handlowi mogli zobaczyć, jaki mamy potencjał. Każdy ze zwiedzających poznał naszą ofertę handlową oraz dowiedział się, jak nasza praca wygląda na co dzień. Mogliśmy pokazać, co nas wyróżnia na rynku i udowodnić, że warto nam zaufać i z nami współpracować. Tegoroczny sezon był pod względem sprzedaży bardzo dobry. Obserwujemy coraz większe zainteresowanie klientów gotowymi roślinami. Ich sprzedaż wzrasta z roku na rok. Klienci szukają oszczędności czasu, chętniej inwestują w już gotowy produkt – podkreśla Detlef Bieleit.
W czasie tej wizyty klienci zobaczyli nowości, które firma wprowadza na rynek. W szklarniach można było porównać kształty, smaki i kolory pomidorów oraz papryk. W tym sezonie Bruno Nebelung proponuje odmianę pomidora o limonkowej barwie. W ofercie znalazła się także fioletowa papryka. – Właściciele centrów ogrodniczych muszą wciąż poszukiwać nowych rozwiązań, zaskakiwać klientów oryginalnymi rozwiązaniami wykraczającymi poza ich oczekiwania. Dlatego proponujemy im zupełnie nowe pomysły. Zdecydowanie najlepiej sprzedają się czerwone pomidory i papryki, ale trzeba cały czas pokazywać klientom nowości. Jesteśmy firmą, która stawia na rozwój upraw i ciągłe poszukiwania nowych odmian – podkreśla Detlef Bieleit.
Na polach doświadczalnych efektownie prezentowała się kolekcja niezwykle popularnych kwietnych łąk, bylin i traw. Klienci mogli podziwiać mieszanki roślin miododajnych, petunie, dalie oraz rośliny wpływające na poprawę żyzności gleby, które w tym sezonie cieszyły się większym zainteresowaniem. Imponująco prezentowały się przygotowane w donicach kompozycje łączące warzywa, kwiaty i zioła, które stały się cennym źródłem inspiracji dla właścicieli centrów ogrodniczych. – Dzięki wizycie w Kaldenhofie właściciele centrów ogrodniczych będą mogli w jeszcze lepszy sposób doradzić klientom wybór odpowiedniego produktu. Widzieli różne odmiany rosnące obok siebie, mogli je porównać i ocenić – mówi Wojciech Bartnicki, przedstawiciel firmy w Polsce.
W tym roku na klientów czekał także kącik florystyczny oraz miejsce, w którym kucharze przygotowywali potrawy ze świeżych ziół. Promując trend slow life, uprawę warzyw i owoców na tarasach i balkonach, firma przygotowała również recepturę dwóch koktajli, które można z łatwością przygotować w domu z samodzielnie wyhodowanych warzyw. Bruno Nebelung GmbH intensyfikuje również działania interaktywne. Oprócz fanpage’u marki, firma korzysta z kanału YouTube, na którym publikuje filmy poświęcone tematyce ogrodnictwa, a także porady dla początkujących i profesjonalnych ogrodników. Aktywna obecność w Internecie pozwala w szybki sposób uzyskać opinie klientów na temat oferowanych produktów.
