Tekst: Marcin Fajerski
Choć popyt na asortyment barbecue w znacznym stopniu uzależniony jest od pogody, która nie zawsze sprzyja grillowaniu, koniunktura na grille, meble ogrodowe i wszystkie kategorie dekoru z sezonu na sezon rośnie. Kurt Schlieper, przewodniczący Stowarzyszenia Przemysłu Grillowego Grillverband w Niemczech (BIAG), mówi: – Wbrew dochodzącym do nas głosom o skutkach kryzysu, początek sezonu wiosenno-letniego 2010 roku możemy uznać za bardzo obiecujący dla wszystkich producentów w branży. Potrzeba poczucia bezpieczeństwa sprawia, że konsumenci są bardziej skłonni do urządzania przyjęć barbecue w ogrodach niż jadania w restauracjach. Teraz musimy poczekać tylko na rozwinięcie się sezonu – puentuje.
Kultura grillowania
Obecnie panujące trendy w branży ogrodniczej sprzyjają sprzedaży produktów barbecue. Nie tylko zwolennicy grillowania i wypoczynku na świeżym powietrzu wykorzystują ogrody jako miejsce spożywania posiłków, ale także światowe elity. Ogrody przystosowane do spotkań barbecue posiadają królowa Anglii i Michelle Obama.
Ostatnio również mieszkańcy dużych aglomeracji miejskich, którzy nie mają ogrodu, poszukują relaksu w otoczeniu przyrody. Rolę tę spełniają miejskie tereny zieleni, często traktowane jako miejsce spotkań towarzyskich i przyjęć grillowych na całym świecie. Przede wszystkim jednak grillowanie staje się popularnym sposobem spędzania czasu z rodziną. Jak wynika z raportu Ikea, jadanie posiłków w gronie rodziny postrzegane jest jako bardzo wartościowa forma wypoczynku. Już badania Uniwersytetu Oksfordzkiego z 2009 roku dowodzą, że więcej rodzin zaczęło razem zasiadać do stołu, na co wpłynęła recesja gospodarcza.
Profesor Krzysztof Podemski, socjolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, uważa, że grillowanie to bardzo ciekawy sposób dyfuzji kulturowej. Według uczonego ten sposób biesiadowania przywieźli do nas ci, którzy w latach 70. bywali w Anglii i Holandii na garden party: – Bardzo szybko ten zwyczaj się zdemokratyzował. Stał się nową narodową tradycją, bo wpisuje się wyśmienicie w naszą biesiadną obyczajowość.
Nie tylko ten czynnik zadecydował o odnotowywanym wzroście obrotów w całym sektorze barbecue. Polscy konsumenci zmierzają też do poprawy jakości spotkań ogrodowych. Krzysztof Sandomirski, dyrektor zarządzający Weber-Stephen Polska, mówi: – Grillowanie w Polsce przechodzi metamorfozę. Z jednej strony staje się popularnym sposobem spędzania wolnego czasu z przyjaciółmi i rodziną, a z drugiej jest nowym sposobem przyrządzania potraw. Oczekiwania Polaków idą w kierunku poprawienia jakości wspólnych spotkań na powietrzu i smaku jedzenia. Dlatego wysokiej jakości sprzęt do grillowania sprzedaje się w coraz większych ilościach, powiększając swój udział w rynku. Jak wynika z badań BIAG, moda na sprzęt barbecue z wyższej półki, który gwarantuje bezpieczniejsze i zdrowsze gotowanie, będzie nam towarzyszyć przez najbliższe dwa lata. Tylko w ostatnim roku w sektorze barbecue na świecie odnotowano dwucyfrowy wzrost obrotów i ma się on utrzymać także w 2010 roku.
Rafał Tańczak
prezes zarządu
firmy Salkon
Sprzedaż asortymentu do grillowania w centrach ogrodniczych przynosi producentom wiele korzyści. Przede wszystkim zapewnia możliwość serwisowania sprzętu, udzielania gwarancji na większość towarów i prowadzenia szkoleń dla personelu. Niestety, nowi producenci i dystrybutorzy nie posiadający dużego kapitału mają utrudniony dostęp do tradycyjnych placówek handlowych i zmuszeni są do poszukiwania mniej kosztownych form sprzedaży.
Utku Tansel
manager działu przemysłowego
– DIY i Ogród
Euromonitor International
Rynek barbecue to sektor branży ogrodniczej, który w skali światowej osiąga najszybszy wzrost dochodów. Już dwa lata temu odnotowano przekroczenie 17 proc. udziału tego rynku w branży ogrodniczej na świecie, a obecnie to jeden z niewielu dynamicznie rozwijających się sektorów w branży, który w ciągu kilku lat podwoił swoje obroty. W drugim i trzecim kwartale ubiegłego roku wiele wschodzących potęg ekonomicznych, takich jak Polska, Rosja, Turcja i Chiny, mogło poszczycić się dwucyfrowym wzrostem obrotów w tym segmencie handlu ogrodniczego, podczas gdy wysoko rozwinięte rynki odnotowały niewielką stagnację wywołaną nasyceniem rynku.
Potencjał handlowy rynku barbecue w Polsce również określa się jako bardzo wysoki. Krzysztof Sandomirski mówi: – W ofercie wielu centrów ogrodniczych asortyment produktów do grillowania zwiększył się i widać, że rynek pozytywnie odpowiedział na tę ofertę. Zarówno grille węglowe, gazowe, jak i elektryczne stają się ważnym elementem wyposażenia domów i mieszkań posiadających duże balkony i tarasy – podsumowuje.
Sprzedaż uwarunkowana
Na sprzedaż asortymentu barbecue oprócz aktualnie propagowanych trendów i nawyków żywieniowych wpływa również pogoda w sezonie wiosenno-letnim.
To od temperatury powietrza i innych czynników atmosferycznych zależy powodzenie firm dostarczających na rynek asortyment barbecue. Dlatego m.in. tak dynamicznie ten sektor rozwija się w Turcji i w Chinach. Jednak część konsumentów ulega modzie urządzania przyjęć barbecue na tarasach czy nawet w ogrodowym patio. Grzegorz Smerkowski, właściciel Centrum Ogrodniczego Passiflora w Pyskowicach, mówi: – Nie każda aura pogodowa sprzyja grillowaniu, mimo to jednak co sezon grille sprzedają się w dużych ilościach. Ponadto systematycznie rośnie grupa konsumentów o zasobniejszym portfelu, którzy poszukują wysokiej jakości produktów i zaczynają dostrzegać ich funkcjonalność. Dla tego rodzaju kupujących grillowanie to pasja, a pogoda i cena mają znaczenie drugorzędne.
Należy nadmienić, że duży wpływ na hossę w branży ogrodniczej mają ceny surowców, a w największym stopniu stali. Utku Tansel, manager działu DIY i Ogród w Euromonitor International, twierdzi jednak, że nie stanowią one o biznesowej kondycji rynku barbecue: – Ceny produktów ogrodniczych, prawdopodobnie najbardziej uzależnione od cen surowców, spowodowały zahamowanie obrotów w sprzedaży asortymentu ogrodniczego na wielu rynkach lokalnych. Dowiedziono jednak, że sektorowi barbecue niestraszna recesja, ponieważ coraz większa liczba konsumentów ulega modzie na homing. Kupujący w centrach ogrodniczych wciąż doceniają rolę rozrywki, tyle że poszukują tańszych sposobów na zapewnienie jej sobie. W prognozowanym okresie 2010-2011 nastąpić ma podwojenie sprzedaży asortymentu barbecue (wzrost ok. 110 proc.), dzięki boomowi na grillowanie w Chinach i w Indiach.
Nawet gdyby przyzwyczajenia konsumentów w Polsce miały ulec zmianie, ceny stali nie będą miały wpływu na ceny grilli. Okazuje się bowiem, że skutki zastoju gospodarczego były mniej dotkliwe dla polskich firm niż dla producentów europejskich. Romuald Talarek, prezes zarządu Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, dodaje, że perspektywy dla branży stalowej nie są najgorsze, a rok 2010 to początek odbudowy tego rynku po kryzysie, czego dowód stanowi wzrost produkcji stali w krajach UE o 37 proc.
Tomasz Korcewicz
Koopman
Od kilku lat zaobserwować można rozkwit w handlu asortymentem barbecue. Klienci chętniej niż dotychczas kupują też elementy małej architektury ogrodowej, meble czy dekoracje. Asortyment barbecue łączy się z tymi towarami w kategorię produktów do wypoczynku w okresie wiosenno-letnim.
Jeśli mowa o kupujących, dzielą się oni na klientów ekonomicznych, konsumentów o bardziej sprecyzowanych i wyższych wymaganiach oraz prawdziwych miłośników sztuki grillowania, zainteresowanych kupnem sprzętu z najwyższej półki.
Kupujący z pierwszej grupy poszukują tanich produktów, które wystarczają na krótszy czas. Dlatego udział w sprzedaży grilli z półki economy utrzymuje się na stałym poziomie, ale daje się tu zaobserwować tendencję do stagnacji.
Rośnie natomiast grupa klientów wybierających droższe produkty, starających się znaleźć dobrej jakości sprzęt w optymalnej cenie. Tej grupie konsumentów możemy zaoferować m.in. grille ceramiczne na metalowych podstawach.
Z drugiej strony mamy kupujących zainteresowanych kupnem palenisk ogrodowych, które zdobyły już popularność na Zachodzie. Niestety, cena tych towarów to nadal czynnik zaporowy.
Podsumowując, możemy stwierdzić, że polski sektor barbecue ma przed sobą dobrą perspektywę na rozwój. Jeśli jednak centrom ogrodniczym udałoby się urozmaicić ofertę produktami ze średniej półki cenowej, proces ten postępowałby szybciej.
Piotr Łukasiewicz
Floraland Distribution Sp. o.o.
Product Manager
linii Master grill&party
W Polsce zdecydowanie największą popularnością cieszą się proste grille węglowe. Jednak obserwujemy trend, że klienci poszukują coraz lepszych jakościowo produktów. Powoduje to, że wzrasta sprzedaż modeli węglowych droższych o znacznie lepszych parametrach (grubszy ruszt, misa) z dodatkowym wyposażeniem. Zauważalne jest również większe zainteresowanie grillami gazowymi, które nie tylko są ekologiczne ale również bardzo wygodne w użytkowaniu. Dokonując wyboru grilla coraz więcej osób ocenia zarówno jego walory użytkowe jak i estetyczne (kształt, kolor, etc.), grill powinien dobrze komponować się z aranżacją naszego ogrodu. Warto wspomnieć o preferencjach regionalnych ponieważ pewne modele grilli zdecydowanie lepiej sprzedają się np. na Śląsku niż w innych regionach.
Krzysztof Sandomirski
dyrektor zarządzający
Weber-Stephen Polska Sp. z o.o.
Bardzo ważną rolę w sprzedaży pełni odpowiednie doradztwo. Klienci zwracają uwagę głównie na cenę, ale rolą sprzedawcy jest wskazanie tych cech produktu, które będą optymalne przy codziennej eksploatacji. Na potrzeby spotkań większego grona osób z pewnością bardziej przydatny byłby model o dużej powierzchni grillowania. Z kolei na częste wyjazdy w plener powinno się wybrać grill bardziej mobilny i mniejszy. Uświadomienie tych zależności pozostaje w gestii sprzedawców, którzy stanowią kluczowe ogniwo w procesie decyzyjnym klientów. W związku z tym na producenta spada odpowiedzialność odpowiednich szkoleń. W przypadku Webera tradycją stało się praktyczne prezentowanie zalet oferowanych produktów. Co roku organizujemy Akademie Grillowania, podczas których sprzedawcy z całej Polski poznają tajniki grillowania pod okiem najlepszych kucharzy.
