Profesjonalnie zaprojektowane ogrody powinny harmonizować z otoczeniem. Wybór rodzimych gatunków pozwala zaoszczędzić czas na pielęgnację ogrodu i wcale nie musi oznaczać, że nie będzie on wyglądał efektownie
Tekst: Michał Gradowski
Kształtowaniem architektury krajobrazu coraz częściej rządzą trendy. Modnym kierunkiem w aranżacji ogrodów jest ostatnio styl EKO. Zwraca się w nim uwagę na dostosowanie gatunków roślin do panujących na danym terenie warunków klimatycznych. Widać także preferowanie odmian rodzimych kosztem obcych. Ogród stanowi wtedy część otaczającego go krajobrazu.
– Profesjonalne projekty ogrodów powinny być połączeniem dobrego stylu oraz harmonii z otoczeniem. Przenikanie się tych dwóch przestrzeni – ogrodu i tego, co dookoła niego daje poczucie spójności. Przykładami, na których warto się wzorować, są ogrody angielskie lub amerykańskie ogrody preriowe. Te założenia ogrodowe mają związek z klimatem oraz podłożem geologicznym danego obszaru, charakteryzują się dużym podobieństwem do natury – mówi Paulina Gralewska, architekt krajobrazu ze Studia Architektury Krajobrazu Giardino. – Choć estetycznie nie przeszkadza nam zestawianie cyprysika Lawsona pochodzącego z Ameryki Północnej z syberyjską bergenią, to należy pamiętać o preferencjach roślin. Jest to szczególnie ważne, kiedy właściciel ogrodu ma niewiele czasu na dbanie o niego. W takim przypadku niezastąpiona jest wiedza architekta krajobrazu, który potrafi określić, które rośliny przetrwają bez czasochłonnych zabiegów pielęgnacyjnych i poradzą sobie np. w czasie nieobecności właściciela. Najczęściej takimi gatunkami okazują się gatunki rodzime, charakterystyczne dla danego terenu – dodaje.
Ogród zaaranżowany według tych zasad łatwiej i taniej pielęgnować. Gatunki rodzime doskonale aklimatyzują się w ogrodzie, bo są przystosowane do naszego klimatu, odporne na choroby i szkodniki.
Co ciekawe, jak pokazują badania, Polakom bardziej podobają się rodzime gatunki niż te pochodzące z dalekich krajów. Wybieranie roślin egzotycznych może więc wynikać z ulegania przelotnym modom na konkretne rośliny egzotyczne. Agnieszka Jewdokimow i Piotr Mędrzycki z Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania zbadali, czy polskie rośliny podobają się mieszkańcom Warszawy oraz pobliskich Łomianek i Izabelina. Przeprowadzone badania wykazały, że niezależnie od miejsca zamieszkania, ankietowanym bardziej podobają się gatunki rodzime niż obce. Podobne wyniki uzyskano pokazując respondentom fotografie różnych roślin.
Na świecie projektowanie ogrodów EKO stało się już częścią szerzej zakrojonych działań – aktywnego przeciwdziałania zjawisku wypierania gatunków rodzimych przez gatunki obce. W Stanach Zjednoczonychw projektowaniu zieleni zarówno publicznej, jak i prywatnej zaczyna się świadomie wykorzystywać rodzime rośliny, naturalnie występujące w danym regionie geograficznym. Nurt „natural landscaping” staje się coraz bardziej znany i coraz częściej stosowany w praktyce.