PTAK Warsaw Expo – rewolucja w branży targowej

Jaka jest strategia rozwoju PTAK Warsaw Expo, największego centrum konferencyjnego w Europie Środkowo-Wschodniej? Co w tym roku będzie magnesem dla wystawców i klientów, przyciągającym ich na targi Green Days, które odbędą się w tym roku w dniach 20-22 marca? M.in. na te pytania odpowiedziała nam Maria Ptak, członek zarządu PTAK Warsaw Expo. – Nasza koncepcja organizacyjna jest oparta na współpracy z profesjonalistami, balansie pomiędzy niezbędną merytoryką, podejmowaniem istotnych tematów dla branży oraz show, jakim targi są same w sobie – mówi Maria Ptak

Rozmawia: Michał Gradowski

 

W ubiegłym roku branżowe wydarzenia organizowane w PTAK Warsaw Expo odwiedziło łącznie milion osób. Jaką pozycję na targowej mapie Polski zajmuje obecnie PWE?
Po czterech latach funkcjonowania PTAK Warsaw Expo można śmiało powiedzieć, że zajmujemy pozycję lidera branży targowej. Obecnie klasyfikujemy się wysoko nie tylko na rynku rodzimym, ale także na rynku europejskim. Nasz obiekt ma największą przestrzeń wystawienniczą już nie tylko w Polsce, ale i w Europie Środkowo-Wschodniej. Organizujemy kilkadziesiąt wydarzeń branżowych rocznie, większość pod patronatem władz wojewódzkich oraz ministerstw. Targi Green Days zostały objęte honorowym patronatem Ministerstwa Środowiska. Jesteśmy numerem jeden pośród polskich obiektów targowych według UFI – Światowego Stowarzyszenia Przemysłu Targowego.

Pytam o Polskę, ale nie jest tajemnicą, że targi mają ambicję organizacji imprez o międzynarodowym charakterze. Czy liczba wystawców i gości z zagranicy, którzy wzięli udział w dotychczasowych wydarzeniach, była satysfakcjonująca?
Nasze wydarzenia mają charakter międzynarodowy. Na każdych targach gościmy licznych przedstawicieli zagranicznych rynków, zarówno jako wystawców i kupców, jak i odwiedzających. Ich liczba rośnie z roku na rok. Lokalizacja PTAK Warsaw Expo klasyfikuje nas jako łącznik pomiędzy zachodem Europy a Europą Wschodnią. W skali 2019 r. odwiedziło nas milion osób, a 10 tysięcy wystawców prezentowało swoje usługi, produkty i nowości rynkowe. Dużą część z nich stanowili właśnie nasi zagraniczni partnerzy i profesjonaliści z branży.

Dogodna lokalizacja, 143 tys. m kw. powierzchni wystawienniczej, doświadczenie w organizacji i promocji największych targowych eventów – co jest największym atutem PTAK Warsaw Expo?
Kilka czynników miało bezpośredni wpływ na sukces PTAK Warsaw Expo. Trudno tu mówić o największym atucie. Na pewno duże znaczenie ma doskonała lokalizacja w sercu Polski, zaledwie 15-20 minut samochodem z centrum Warszawy, przy zbiegu głównych dróg: S8, A2 oraz S7. Lokalizacja i bliskość lotniska Chopina czyni nasz obiekt łatwo dostępnym również dla gości zagranicznych. Powierzchnia wystawiennicza to nie tylko 143 tys. m kw. w sześciu halach, ale również 500 tys. m kw. przestrzeni zewnętrznej, którą nierzadko wykorzystujemy pod dynamiczne pokazy w trakcie targów. Dużą uwagę przywiązujemy do programu merytorycznego podejmowanego w panelach dyskusyjnych czy konferencjach podczas wydarzeń branżowych. Współpracujemy z ośrodkami badawczymi i organizacjami biznesowymi – to ma zasadniczy wpływ na jakość targów i postrzeganie ich przez rynek. Jednakże nigdy nie dotarlibyśmy tak daleko bez wsparcia i zaangażowania zespołu pracowników, którzy od tych kilku lat budują nową jakość targów w PTAK Warsaw Expo.

Jakie są plany rozwoju centrum targowego na ten rok? Czy zwiększy się liczba organizowanych wydarzeń, czy też skala znanych już targów?
Zdecydowanie stawiamy na rozwój. Tegoroczny kalendarz wypełniony jest 65 imprezami targowymi, pośród nich jest 15 nowych wydarzeń i wcale nie mówię, że to koniec tej listy. Nie martwię się o skalę dotychczasowych imprez. Każda kolejna edycja targów jest bardziej rozbudowana, zarówno merytorycznie, jak i pod kątem liczby wystawców czy odwiedzających. W nawiązaniu do samego obiektu PTAK Warsaw Expo planujemy inwestycje w infrastrukturę wewnętrzną i zewnętrzną, wprowadzamy nowe systemy bezpieczeństwa oraz inne udogodnienia z myślą o wystawcach i odwiedzających. Znaczącą inicjatywą, z którą wkroczyliśmy w 2020 r., jest Akademia Targowa, unikatowy projekt, którego misją jest edukacja młodych ludzi zainteresowanych rozpoczęciem przygody z targami.

Jakie miejsce w hierarchii organizowanych w PTAK Warsaw Expo wydarzeń zajmują targi GREEN DAYS?
Nie hierarchizujemy organizowanych wydarzeń. Każde targi są dla nas równie ważne, choć tematyka niektórych z nich jest rzeczywiście bardziej dostępna także dla osób spoza branży i właśnie do tej grupy należą targi GREEN DAYS – Największe Targi Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu. Zeszłoroczną edycję Green Days odwiedziło ponad 18 tys. osób, zarówno profesjonalistów z branży, jak i pasjonatów wszystkiego, co wiąże się z ogrodem. Na przestrzeni 25 tys. m kw. ponad 200 wystawców z Polski i zagranicy prezentowało szeroką ofertę produktów i usług. W harmonogramie najbliższego wydarzenia zaplanowaliśmy nie tylko największy kiermasz ogrodniczy, ale również długą listę atrakcji, wśród których rekomendujemy Bonsai Show, przycinanie roślin z Dominikiem Strzelcem, pokazy arborystyczne oraz certyfikowane szkolenie Dachy zielone. Nieodłączną częścią naszych wydarzeń jest program Hosted Buyers, platforma spotkań B2B. W czasie ubiegłorocznej edycji Green Days odbyło się ponad 200 spotkań w ramach Hosted Buyers.

Jakiej frekwencji wśród wystawców możemy się spodziewać w tym roku?
Bazując na dotychczasowych wzrostach w liczbie wystawców i odwiedzających, spodziewamy się ok. 300 firm wystawienniczych i 23 tys. odwiedzających. Jesteśmy przekonani, że wiosenna atmosfera udzieli się wszystkim profesjonalistom i targi Green Days zakończymy kolejnym sukcesem.

Czy termin organizacji targów, który – jeśli pogoda dopisze – może być początkiem sezonu w branży ogrodniczej, determinuje charakter targów jako imprezy B2C, nastawionej na promocję nowości? A może pomoc wystawcom w nawiązaniu nowych kontaktów B2B będzie Państwa celem strategicznym?
Targi Green Days ewoluowały i tak naprawdę dziś są imprezą wszechstronnie ukierunkowaną, zarówno na klienta biznesowego, jak i na osoby interesujące się tematyką ogrodniczą. Jednakże dużą wagę przywiązujemy do aspektu B2B naszych imprez, oferując profesjonalistom wykorzystanie targów jako miejsca, gdzie spotyka się wiedza, doświadczenie i biznes. Z targami zawsze wiążą się premiery, dlatego dla całej branży istotna jest obecność na tego typu wydarzeniach.

W tym samym terminie co GREEN DAYS odbywają się także targi Warsaw Gift&Deco. Liczą Państwo na efekt synergii?
Efekt synergii jest. Green Days traktują o wszystkim, co wiąże się bezpośrednio i pośrednio z ogrodem, począwszy od projektu ogrodu, przez rośliny, narzędzia, sprzęt ogrodowy, meble ogrodowe oraz BBQ. Natomiast Warsaw Gift&Deco Show to niezliczone propozycje dekoracji, które mogą zagościć w naszych wnętrzach. Powiedziałabym, że obie imprezy znakomicie uzupełniają się i jednocześnie współdziałają, dając wspomniany efekt synergii. Zainteresowanych zapraszam na strony internetowe dedykowane Green Days (greendaysexpo.com) i Warsaw Gift&Deco Show. (warsawgiftshow.com).

Na rynku ogrodniczym można usłyszeć wiele opinii, których sens należałoby streścić słowami „formuła targów się wyczerpuje”. Czy jest jakaś uniwersalna recepta, która sprawi, że każda kolejna edycja targów będzie lepsza, będzie miała potencjał przyciągania nowych odbiorców?
Być może formuła niektórych wydarzeń targowych organizowanych przez inne podmioty rzeczywiście powoli przestaje funkcjonować. Nie możemy powiedzieć tego o naszych wydarzeniach. Wszystkie imprezy organizowane w PTAK Warsaw Expo z sezonu na sezon przyciągają więcej wystawców i odwiedzających. Nasza koncepcja organizacyjna jest oparta na współpracy z profesjonalistami, balansie pomiędzy niezbędną merytoryką, podejmowaniem istotnych tematów dla branży oraz show, jakim targi są same w sobie. Wszystkie te elementy pozwalają nam realizować najbardziej skomplikowane wydarzenia z powodzeniem, którego być może brakuje konkurencji. W trakcie każdej imprezy kreujemy przestrzeń przyjazną nawiązaniu nowych relacji biznesowych i realizacji celów sprzedażowych. Nasi wystawcy widzą finansowy sens w udziale w targach. Należy pamiętać, że każde targi to tysiące, a nawet dziesiątki tysięcy profesjonalistów i szerokie spektrum możliwości na rozszerzenie działalności. Do tego doliczmy coraz liczniejszą grupę kontrahentów zagranicznych, będących zapowiedzią ekspansji rodzimych przedsiębiorstw na obce rynki. Nasze doświadczenie pokazuje, że biznes targowy jest jednym ze znaczących motorów napędzających gospodarkę i zanim nastanie jego zmierzch, planujemy dokonać niejednej rewolucji w branży targowej.

REKLAMA
Targi Zieleń to życie