Witold Czuksanow

Ogrodnictwa trzeba uczyć

Rodzinne Warsztaty Ogrodnicze już na dobre wpisały się w kalendarze imprez ogrodniczych w Polsce. Marka Kronen, jako jedyna podjęła na tak szeroką skalę inicjatywę, by edukować, wspierać i uczyć ogrodnictwa. O tym czy edukacja w ogrodnictwie jest ważna rozmawiamy z Witoldem Czuksanowem, prowadzącym od lat Rodzinne Warsztaty Ogrodnicze Kronen.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z RWO?

To był kolejny krok we współpracy z marką KRONEN. Zawsze pasjonowała mnie edukacja w ogrodnictwie, a ten projekt ma właśnie bardzo ważny element edukacyjny. Gdy można się dzielić wiedzą, dyskutować z uczestnikami RWO, widzieć ich zadowolone miny, gdy wspólnie posadzi się roślinę….

Ile placówek odwiedziłeś prowadząc warsztaty? Jakie warsztaty zapamiętałeś szczególnie?

Nie pamiętam liczby placówek.  Ale niejednokrotnie wracam po pewnym czasie do tych samych centrów ogrodniczych. To znaczy, że nie tylko organizator projektu, ale i jego partnerzy – centra ogrodnicze, dostrzegają cele RWO i ich znaczenie.

Czy na podstawie RWO i spotkań widzisz rosnące zainteresowanie ogrodnictwem wśród rodzin i dzieci?

Ogrodnictwo amatorskie zdecydowanie staje się coraz bardziej popularne. Zmieniają się mody na pewne rośliny i upodobania ogrodnicze, ale hobby zyskuje coraz więcej zwolenników. Zwłaszcza młodych. Dzieci to najbardziej wdzięczni uczestnicy Warsztatów i uwaga: sporo wiedzą na temat roślin.

Co zyskuje centrum ogrodnicze organizując z Wami tego typu wydarzenie?

Słowem odpowiednim wydaje się prestiż. RWO to także jeden ze sposobów i metod budowania lokalnej marki.

Czy podczas warsztatów zdarzają się nietypowe pytania lub zabawne sytuacje?

Bardzo często. Głownie bardzo miłe. Zwłaszcza gdy są to prośby o pamiątkowy wpis na doniczce z kwiatkiem posadzonym podczas RWO.

Czy widać różnice w podejściu do ogrodnictwa w różnych regionach Polski?

Nie zauważyłem. Przyglądam się niekiedy różnicom mentalnym.  Są centra ogrodnicze, w których łatwiej nawiązać kontakt z uczestnikami, są takie w których są bardziej nieśmiali, ale generalnie nie są to różnice wynikające z geografii czy położenia centrum.

Jakich produktów marki Kronen używasz podczas warsztatów?

Wszystkich. Moje ulubione to Kronen do Warzyw, podłoża BIO, ziemia uniwersalna z nawilżaczem i podłoża bez torfu linii Terra Preta. Sam lubię opowiadać o kompoście.

Czy planowane są jakieś nowe formaty lub tematyka warsztatów w przyszłości?

Nie wiem co przyniosą kolejne lata. Obecna formuła się sprawdza. Mam cichą nadzieję, że uda się kiedyś połączyć akcje z prezentacja nowych roślin, odmian i linii, które każdego roku szturmem zdobywają serca ogrodników amatorów.

Co poradziłbyś osobom, które chcą zacząć swoją przygodę z ogrodnictwem, ale nie wiedzą, od czego zacząć?

Od posadzenia pierwszej rośliny. Zalecałbym bratki. To najwięksi i jakże piękni przyjaciele ogrodników. Zwłaszcza początkujących.

REKLAMA