W dniach 23-25 września w hotelu Mercure-Kasprowy w Zakopanem odbyła się jesienna edycja targów Vitrel. W tym roku organizatorzy zdecydowali się na 3-dniową formułę imprezy
Atut targów to nie tylko duża liczba wystawców. Poza typowymi spotkaniami biznesowymi Vitrel daje także szansę na nawiązanie mniej formalnych kontaktów w kuluarach, które często przeradzają się w owocne relacje handlowe. Targi odbywają się bowiem w hotelu, w którym zatrzymują się wystawcy i firmy handlowe.
Jak organizatorzy oceniają jesienną edycję? – Vitrel w Zakopanem zakończył się pełnym sukcesem. Wystawcy i odwiedzający bardzo chwalili sobie decyzję o zmianie formuły na 3-dniową, ponieważ dzięki temu zebrali więcej zamówień – podsumowuje Elżbieta Ziarnicka, organizatorka targów. – Kolejna edycja naszego spotkania również potrwa 3 dni – zapowiada.
– Vitrel jak co roku był okazją do zapoznania się z najnowszymi trendami w kategorii decor prezentowanymi przez polskich i zagranicznych wystawców. W zakresie modnej kolorystyki nieodmiennie króluje biel, coraz częściej pojawiają się złoto i pastele. Cieszy mnie, że na targach jest tak duża oferta producentów polskiego szkła i porcelany. Formuła wydłużonej o jeden dzień imprezy bardzo się sprawdziła – klienci mieli więcej czasu na zapoznanie się z ofertą dostawców. Nasza firma zaprezentowała nową gamę produktów, opartych o popularne na Zachodzie złoto, barwy ziemi i naturalne materiały. Już niebawem większość nowości będzie dostępna w sprzedaży – mówi Agnieszka Kowalska, prezes firmy Belldeco.
W wydarzeniu uczestniczył Jarosław Olewicz, wiceprezes spółki Media Experts i prezes spółki Top Media & Publishing House, wydawców magazynów „Biznes Ogrodniczy” i „SlowLife”, które były patronem medialnym targów. – Tegoroczna, jesienna edycja imprezy potwierdziła jej status jako najważniejszego tego typu spotkania dla firm z kategorii decor. Obecność na Vitrelu to w tej chwili biznesowy obowiązek wszystkich wiodących producentów – mówi Jarosław Olewicz.
