Co z NOMI?

Obecnie NOMI SA nie prowadzi rozmów dotyczących przejęcia lub dokapitalizowania spółki przez nowych właścicieli. Wstępna propozycja układu zakłada konwersję części wierzytelności największych wierzycieli na nowo wyemitowane akcje NOMI SA, dlatego też spółka przewiduje możliwość zmian w akcjonariacie dopiero po zatwierdzeniu układu z wierzycielami

Nie została jeszcze zatwierdzona lista wierzytelności. Termin zgłaszania wierzytelności upływa z dniem 21 marca. Dopiero po zatwierdzeniu listy wierzytelności może zostać zwołane Zgromadzenie Wierzycieli, które podejmie decyzję o przyjęciu warunków porozumienia.

Po chwilowych perturbacjach wszystkie wysiłki NOMI zostały skupione na tym, by na nowo przekonać klientów, że naprawdę warto robić zakupy w tych placówkach. W ostatnich tygodniach sieć obserwuje stały, znaczący wzrost liczby klientów oraz wzrost wartości koszyków zakupowych. Jak widać, nowa agresywna strategia cenowa, jaką wprowadzono w NOMI i która będzie szerzej komunikowana w mediach jeszcze w tym tygodniu, już przynosi efekty.

 

 Przypomnijmy: 15 listopada NOMI SA złożyło wniosek o możliwość zawarcia pod nadzorem sądu układu z wierzycielami (upadłość układowa – red.). W dniach 22 i 25 listopada ub.r. spółka otrzymała postanowienia sądu, które ustanowiły Tymczasowego Nadzorcę Sądowego dla spółki. Spółka NOMI znalazła się w trudnej sytuacji wskutek załamania się koniunktury rynku artykułów budowlanych na przełomie 2012 i 2013 r.
Wycofanie się pozyskanego inwestora, z którym NOMI podpisało list intencyjny w dniu 25 października oraz utrzymujące się problemy z terminowym regulowaniem wymagalnych zobowiązań, spowodowały w ocenie zarządu konieczność złożenia wniosku o upadłość układową.

Źródło: dla handlu

REKLAMA
Targi Zieleń to życie