Dokąd zmierza branża ogrodnicza?

Po dwóch słabych sezonach rynek ogrodniczy przygotowuje się na kolejny rok. Czy globalne trendy będą miały przełożenie na krajowy rynek? Jakie są perspektywy jego rozwoju?     

 

Tekst: Michał Gradowski

 

Według prognoz Euromonitor International rynek ogrodniczy w Polsce aż do 2022 r. będzie się rozwijał, ale – biorąc pod uwagę wszystkie kategorie produktowe – bardzo wolno, na poziomie nieco ponad 1% rok do roku. Co potem? Analitycy EI nie wybiegają dalej w przyszłość, ale ich ogólne oceny kondycji polskiej gospodarki, rozwoju budownictwa zawsze silnie sprzężonego z ogrodnictwem czy zasobności portfeli polskich konsumentów są pozytywne.

Nowe informacje na temat kondycji branży na świecie można także znaleźć w Garden Trends Report 2019, przygotowanym przez Garden Media Group. Według tego raportu wydatki konsumentów w branży ogrodniczej w USA – od cebulek kwiatowych po meble ogrodowe – w minionym roku osiągnęły rekordowy poziom 47,8 mld dolarów. Średnie wydatki ogrodnicze przypadające na gospodarstwo domowe wzrosły natomiast do 503 dolarów rocznie – i było to o prawie 100 dolarów więcej niż rok wcześniej. Rośnie też znaczenie najmłodszych konsumentów z przedziału wiekowego 18-34 lata, którzy odpowiadają już za 29% wszystkich tych wydatków. Wraz z tymi nowymi konsumentami zmienia się też model poszukiwania informacji o produktach. Jak podaje Wyevale Garden Centers, największy gracz w ogrodniczej sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii ze 147 centrami ogrodniczymi, 67% brytyjskich konsumentów czerpie swoją ogrodniczą wiedzę z Internetu i mediów społecznościowych.

 

 

Powrót Matki Natury

Branża ogrodnicza musi się zmierzyć z nowymi zjawiskami społecznymi, takimi jak uzależnienie od technologii. Jak podaje Garden Media Group osoby dorosłe spędzają nawet 11 godzin dziennie przed ekranem i sprawdzają swoje telefony średnio co 10 min. Możemy już też mówić o nowym pokoleniu – Indoor Generation, bo 90% ludzi na całym świecie spędza prawie 22 godziny na dobę w zamkniętych pomieszczeniach, bez dostępu do wystarczającej ilości światła słonecznego i świeżego powietrza. Towarzyszy temu jednak trend odwrotny – chęć powrotu do natury. Autorzy Garden Trends Report – cytując Thomasa Rainera, znanego architekta krajobrazu – ujmują to w ten sposób: po tym, jak wyrugowaliśmy naturę z naszego otoczenia, na pierwszym miejscu byliśmy MY, wspinając się po szczeblach kariery i dbając przede wszystkim o własny komfort. Obecnie trend się zmienia i ważna jest ONA – Matka Natura. Nie jest to odosobniona teza, bo 83% architektów krajobrazu przepytanych na potrzeby raportu jako najważniejszy trend wskazało zrównoważony rozwój i stosowanie gatunków zbliżonych do środowiska naturalnego dla danego projektu.

Dlatego coraz popularniejsze są takie hasła jak „zero waste” czy „upcykling”, a konsumenci oczekują, że uwzględnią je także firmy – na etapie projektowania opakowań czy całego cyklu produkcyjnego. Jak podaje Unilever, nawet 1/3 konsumentów podejmuje decyzje zakupowe biorąc pod uwagę wpływ marek na środowisko i społeczeństwo.

 

REKLAMA
Targi Zieleń to życie