MTP Gardenia 2010

 

Tegoroczna impreza, dzięki sugestiom szkółkarzy, właścicieli centrów ogrodniczych i producentów, odbyła się w dniach 26-28 lutego, które poprzedzają otwarcie sezonu wiosennego. Na ich prośbę oraz dzięki inicjatywie organizatorów pierwszy dzień wydarzenia dedykowano profesjonalistom działającym w branży. Dariusz Muślewski,organizator targów Gardenia, mówi o pomyśle i jego realizacji: – W naszej opinii był to z pewnością dzień udany. 3,5 tys. gości bezpośrednio związanych z branżą uczestniczyło w seminariach i warsztatach, a także miało możliwość spotkania się z wystawcami. Na pewno będziemy kontynuować formułę Dnia Profesjonalisty.
Nie należy zapominać, że z myślą o profesjonalistach „Biznes Ogrodniczy” z PSCO przygotował szkolenia i panele dyskusyjne, na których omawiano perspektywy rozwoju rynku ogrodniczego, jego funkcjonowanie, konkurencję oraz potrzeby. Robert Radkiewicz (Zielony Loft) opisywał zagadnienia związane z architekturą i organizacją przestrzeni centrów ogrodniczych, zachęcając do skorzystania ze wzorców zachodnich i modernizacji.
Na lutowych targach gościło łącznie 260 firm – głównie z Polski, ale nie zabrakło wystawców zagranicznych, między innymi z Belgii, Holandii, Niemiec i Włoch, co uznaje się za dobry omen. Dwukrotnie zwiększyła się powierzchnia wystawowa – 6,5 tys. m2. Liczba zwiedzających wzrosła dokładnie o 100 proc. w stosunku do targów ubiegłorocznych (łącznie 24 tys. osób). Wielu z nich przyciągnął dział, w którym swoją ofertę prezentowali szkółkarze. Stanisław Zymon, właściciel Szkółki Krzewów Ozdobnych Zymon w Opatówku, tak ocenia tegoroczną edycję Gardenii: – Targi pozytywnie wpłynęły na postrzeganie biznesowe naszej firmy. Termin otwarcia wystawy pozwolił nam zaprezentować najnowszą ofertę tuż przed rozpoczęciem sezonu wiosennego.
Wiele przestrzeni wystawowej poświęcono także segmentowi decor, a było to możliwe dzięki zarezerwowaniu aż czterech hal wystawowych. Na imprezie swoje stoisko miała między innymi firma Belldeco. Agnieszka Kowalska, właścicielka Belldeco, bardzo pozytywnie podsumowuje targi: – Jesteśmy bardzo zadowoleni z możliwości wystawiania się na Gardenii, nie tylko ze względu na przyznanie nam targowej nagrody Acanthus Aureus za wyróżniające się stoisko, ale przede wszystkim dlatego, że mogliśmy spotkać się z naszymi klientami. Cieszy nas rosnące zainteresowanie detalistów naszą ofertą. Ponadto widzę, że targi stale się rozwijają, a wystawcy kładą większy nacisk na ekspozycję. To dobra tendencja.
Na pokazach swoje stoisko miała również firma Dol Agra, prezentująca najnowsze kolekcje donic sygnowanych logo firmy. Anna i Jarosław Miszczyszynowie opowiadają o udziale w targach: – Nasze wrażenia z targów są bardzo pozytywne. Zainteresowanie ofertą firmy Dol Agra przeszło nasze oczekiwania – oprócz stałych klientów, skupionych w PSCO, spotkaliśmy również potencjalnych nowych klientów.
Na Gardenii wystawiało się wielu producentów z branży podłożowej i nawozowej. Wśród producentów podłoży nie zabrakło firm takich, jak: Wokas, Hollas, Kronen i KiK Krajewscy. Jeżeli zaś chodzi o branżę nawozową, na targach obecne były firmy: uhonorowana medalem za specjalistyczne nawozy z nanokoloidowym srebrem i miedzią firma Nawomix, Ampol-Merol, Bros, Inco Veritas, Planta i Tamark. Jarosław Górski, dyrektor ds. handlu i marketingu w firmie Tamark, który obserwuje Gardenię od początków istnienia targów, mówi: – Jeżeli chodzi o wrażenia dotyczące uczestnictwa w kolejnej edycji Gardenii, jesteśmy usatysfakcjonowani jej organizacją i formą. Uczestniczymy w tym projekcie od samego początku i widzimy, że branża rozwija się wraz z targami. Z roku na rok mamy coraz więcej wystawców i większą liczbę hal wystawowych.
Reasumując, targi powoli ewoluują w stronę profesjonalnej imprezy o charakterze międzynarodowym. Obecna edycja wysoko ustawiła poprzeczkę. Dariusz Muślewski nie zdradza jeszcze szczegółów dotyczących Gardenii 2011: – Jest kilka pomysłów, które rodzą się podczas rozmów z partnerami i wystawcami. Stale analizujemy rynek handlowy, uważnie obserwując rozwój wielu sektorów, z których każdy teoretycznie mógłby uzupełnić tematykę Gardenii. Obserwujemy rynki i targi zagraniczne, gdzie trendy często wyprzedzają polską rzeczywistość o kilka lat. Nie wszystko jednak, co sprawdza się na zachodzie czy wschodzie Europy, jest do zrealizowania u nas. Koncepcję przyszłorocznych targów już wkrótce ogłosimy ofi cjalnie. Mam nadzieję, że miło zaskoczymy firmy z innych sektorów, które zaprosimy do współpracy. Tymczasem zapraszamy na Gardenię 2011, która odbędzie się w dniach 25-27 lutego 2011 roku.

 

REKLAMA