Nowe regulacje dotyczące środków ochrony roślin wpłyną na działalność producentów z tej branży. Zmiany zapowiadają m.in. przedstawiciele firmy Agrosimex
Jak mówi Piotr Barański, zastępca dyrektora Działu Marketingu, z jednej strony są to zmiany niekorzystne. – Musimy zainwestować w produkty dorabiając im m.in. odpowiednią rejestrację. Z drugiej strony jest to pewna bariera wejścia na rynek. Oznacza to, że mogą z niego zniknąć słabsi gracze, co – patrząc obiektywnie – jest szansą dla takiej firmy jak Agrosimex.
Krzysztof Gieryszewski, dyrektor działu Twój Ogród i Akcesoriów Ogrodniczych akcentuje, że nowe regulacje dla firmy Agrosimex dają możliwość rozwoju katalogu produktów. – Branża jest w tej chwili bardzo dynamiczna, sporo środków będzie musiało zniknąć. Na problem musimy też spojrzeć z szerszej perspektywy – w innych krajach Unii Europejskiej regulacje dotyczące środków ochrony roślin są jeszcze bardziej restrykcyjne, np. we Francji, gdzie hobbysta nie jest w stanie kupić takiego preparatu. Nie wiadomo, czy w dłuższej perspektywie tendencja ta nie dotrze również do Polski. Jeśli okaże się, że części środków nie da się czymś zastąpić – przygotujemy ofertę w oparciu o wspomniane preparaty ekologiczne.
Ekskluzywny wywiad z przedstawicielami firmy Agrosimex już w najbliższym wydaniu Biznesu Ogrodniczego.
