Wśród ponad 1,6 tys. wystawców z prawie 50 krajów na targach IPM Essen liczną reprezentację stanowiły polskie szkółki. Nie zabrakło też innych firm z zielonej branży, działających w naszym kraju
Targi IPM Essen to jedyna na świecie tak różnorodna prezentacja roślin z całego świata, miejsce kreowania trendów i źródło inspiracji dla całego sektora ogrodniczego. W tym roku wśród 18 reprezentacji narodowych – obok takich krajów jak Holandia, Chiny, USA czy Kostaryka – swoją ofertę zaprezentowało 20 polskich firm – 17 szkółek oraz Związek Szkółkarzy Polskich, Agencja Promocji Zieleni, a także Konsulat RP w Kolonii. Niedaleko polskiego sektora można było zobaczyć także przedstawicieli Gospodarstwa Szkółkarskiego Jan Ciepłucha.
Weterani wśród polskich szkółek prezentują swoje rośliny w Essen już od kilkunastu lat, ale kilku producentów materiału szkółkarskiego debiutowało w tym roku. Polscy szkółkarze w Essen intensywnie pracowali nad dywersyfikacją odbiorców. Dzięki temu szkółki, które do tej pory bazowały na eksporcie na wschód, mogą z większym spokojem śledzić kurs rubla.
W Essen nie zabrakło także innych przedstawicieli naszego kraju oraz zagranicznych firm, których produkty są dostępne w Polsce. Dla przedstawicieli firmy Vilmorin Garden targi były okazją do spotkań z klientami z Europy Środkowo-Wschodniej; efektowne stoisko i wiele nowości zaprezentowała firma Bruno Nebelung; dużą popularnością cieszyły się zielone ściany firmy Garden Spot, a swoją ofertę w Essen pokazywała także firma Westland. Oprócz wystawców wielu właścicieli polskich firm przyjechało także na IPM w poszukiwaniu inspiracji i nowych trendów, wśród nich m.in. przedstawiciele firmy KiK Krajewski.